Znamy datę premiery ostatniego sezonu "House of Cards". Netflix wrzuca nowe zdjęcie z planu

Piotr Burakowski
Netflix przypomniał, że ostatni sezon "House of Cards" pojawi się jeszcze w tym roku. Na razie trwają zdjęcia, ale wiadomo już od dłuższego czasu, że czeka nas jedna duża zmiana w fabule. Z serialu znika bowiem Frank Underwood (Kevin Spacey), a wszystko w związku z oskarżeniami aktora o molestowanie. W nowym sezonie "House of Cards" to Claire Underwood (Robin Wright) będzie prezydentem USA.
W szóstym sezonie "House of Cards" Claire Underwood (Robin Wright) będzie prezydentem USA. To nowe zdjęcie z planu. Fot. Netflix
Ponadto, poza Robin Wright, w obsadzie zobaczymy m.in. Michaela Kelly, Jayne Atkinson, Patricię Clarkson czy Constance Zimmer. W dotychczas wyemitowanych pięciu sezonach najważniejszy był Frank Underwood, mąż Claire Underwood. Grany przez Kevina Spacey'ego bohater, dzięki nieczystym, często bezwzględnym zagrywkom, został prezydentem USA.

Przypomnijmy, że Netflix zamyka "House of Cards" wraz z szóstym sezonem – planowane są jedynie spin-offy serialu. Nieoficjalnie jest to wynik afery z Kevinem Spacey'em. Gwiazdor został oskarżony o molestowanie. W wywiadzie aktor Anthony Rapp zarzucił mu, że ten położył się na niego, kiedy – wówczas 14-letni – Rapp leżał na łóżku. Chłopiec się wyswobodził, a sytuacja miała miejsce na przyjęciu.


Po ujawnieniu tych informacji Kevin Spacey przyznał, że nie pamięta takiego zdarzenia, ale jeśli miało miejsce, to bardzo przeprasza. Przy okazji dokonał "coming outu" i wyznał, że postanowił żyć jako homoseksualista.