"Sędzia Iwulski zastąpił prof. Gersdorf". Oto efekt spotkania I prezes Sądu Najwyższego z prezydentem Dudą

Piotr Burakowski
Koniec spotkania pierwszej prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Gersdorf z Andrzejem Dudą w Pałacu Prezydenckim. – Nie ma pierwszego sędziego SN. Wolą prezydenta było, by sędzia Iwulski, najstarszy stażem, zastąpił prof. Gersdorf – poinformował prezydencki minister Paweł Mucha. Dodał, że po przemówieniu prezydenta okazało się, że prof. Gersdorf wcześniej także wskazała sędziego Iwulskiego.
Zakończyło się spotkanie Andrzeja Dudy z Małgorzatą Gersdorf. Fot. Franciszek Mazur / Agencja Gazeta
– Sprawy sędziów, którzy wystąpili z wnioskiem o opóźnienie przejścia w stan spoczynku o trzy lata, będą rozpatrywane (...) Sędziowie są związani prawem i obowiązującymi ustawami. (...) Nikt poza Trybunałem Konstytucyjnym nie ma w Polsce uprawnień by mówić, czy dany przepis go wiąże, czy nie – zadeklarował Paweł Mucha.

– Przed spotkaniem z prezydentem o godz. 15:30 pani prezes wydała zarządzenie o wyznaczeniu jako kierującego pracą SN prezesa Józefa Iwulskiego na czas jej nieobecności, o czym pani prezes poinformowała prezydenta – powiedział rzecznik Sądu Najwyższego Michał Laskowski. Dodał, że Małgorzata Gersdorf przyjdzie jutro do pracy. Podkreślił, że Iwulski został wyznaczony tylko na zastępstwo. Będzie zastępował prezes na czas jej nieobecności, np. spowodowanej urlopem.


Przypomnijmy, że 3 lipca wejdzie w życie najważniejsza część zmian w Sądzie Najwyższym – we wtorek o północy na emeryturę zostanie przeniesionych pierwszych 11 sędziów Sądu Najwyższego, którzy ukończyli 65 lat. Kontrowersje wzbudza to, że wbrew konstytucji zostanie także skrócona kadencja I prezes prezes Małgorzaty Gersdorf. Sędziowie wyrażają jednak sprzeciw. Zapowiedzieli, że przyjdą w środę do Sądu Najwyższego.

Co więcej, wieczorem w całej Polsce przed sądami odbędą się protesty przeciwko reformie Prawa i Sprawiedliwości. Partia Jarosława Kaczyńskiego tymczasem maskuje skok na Sąd Najwyższy, o czym przeczytacie w artykule dziennikarza naTemat Jarosława Karpińskiego.

źródło: Gazeta.pl