Trudny czas dla Edyty Górniak. Jej mama trafiła do szpitala z podejrzeniem udaru
W środę wieczorem Edyta Górniak otrzymała straszną wiadomość. Jej mama Grażyna trafiła do szpitala – podaje Fakt.pl. Lekarze podejrzewali udar, dlatego gwiazda musiała odwołać swój udział w show Dwójki "The Voice Kids" i pojechać do Opola.
– Mama Górniak ma niedowład kończyn i lewej części ciała. Lekarze postawili wstępną diagnozę, że to udar, ale muszą ją jeszcze potwierdzić serią badań. Niestety jej stan się pogarsza – informuje dziennik. Mama Edyty Górniak miała już od dłuższego czasu narzekać na zdrowie.
– Gdy kilka dni temu przyszła do szpitala, miała niedowład prawej ręki. Lekarze położyli ją na obserwację na noc, ale ona nalegała, by wyjść do domu i po dobie się wypisała – informuje "Fakt". Mama gwiazdy miała w czwartek przeprowadzony rezonans głowy. W opolskim szpitalu wspiera ją piosenkarka, druga córka Małgosia i partner Zdzisław.
Górniak w Sopocie
Pisaliśmy w czwartek, że organizatorzy festiwalu w Sopocie poprosili Edytę Górniak, by zaśpiewała legendarny szlagier Maanamu "Cykady na cykladach". Jednak – jak donosił ”Fakt" – piosenkarka zwyczajnie boi się zaśpiewać Korę. Wszystko dlatego, że kiedyś skrytykowała wokalistkę Maanamu.
Górniak ma zwodzić organizatorów festiwalu. Mówi im, że jedyne co jest pewne to, że zaśpiewa "Andromedę" – utwór ze swojego repertuaru. A Sopot Top of the Top Festival odbędzie się już w przyszłym tygodniu (14-16 sierpnia).
Obserwuj nas na Instagramie. Codziennie nowe Instastory! Czytaj więcej
źródło: fakt.pl