Francja mówi "dość!". Nie chce płacić na Polskę i Węgry

redakcja naTemat
– Nie jesteśmy gotowi dalej płacić na taką Europę. Trzeba to powiedzieć jasno – stwierdził szef francuskiej dyplomacji, mając na myśli Polaków i Węgrów, którzy "nie respektują fundamentalnych pryncypiów i nie czują się w żaden sposób związani przez wspólnotową solidarność".
Francja nie chce płacić na Polskę – budżet UE Fot. Facebook.com / Emmanuel Macron
Jean-Yves Le Drian, francuski minister spraw zagranicznych, wypowiadał się podczas corocznej konferencji ambasadorów. To spotkanie, na którym wskazywane są najważniejsze kierunki polityki zagranicznej kraju. Szef dyplomacji mocno wypowiadał się na temat członków UE, którzy korzystają z funduszy, a nie respektują unijnych zasad. Rzecz jasna chodziło także o Polskę.

– Każdy kraj członkowski ma prawo wybrać takich przywódców, jakich sobie życzy. Ale nasza wizja Unii jako podstawowego kręgu sojuszy i wartości nie pasuje do rządów, które nie respektują fundamentalnych pryncypiów i nie czują się w żaden sposób związane przez wspólnotową solidarność – powiedział.


Dodał, że Francja "nie jest gotowa dalej płacić na taką Europę".

Dla Polski to fatalna wiadomość w negocjacjach nad przyszłym budżetem UE na lata 2020-27. Już wcześniej pojawiły się informacje, że Polacy dostaną mniej pieniędzy m.in. z tytułu funduszy spójności. Cięcia mogą okazać się jeszcze większe.

Jean-Yves Le Drian komentował też temat uchodźców. Tutaj uderzył m.in. we władze Włoch, którymi rządzi populistyczny Ruchu Pięciu Gwiazd. Zapowiedział, że Niemcy i Francja chcą wypracować wspólne stanowisko ws. uchodźców przed szczytem UE zaplanowanym na 20 września.

– Nie możemy zostawiać tego tematu populistom, handlarzom złudzeniami – stwierdził.

Źródło: "Gazeta Wyborcza"