Francja mówi "dość!". Nie chce płacić na Polskę i Węgry
– Nie jesteśmy gotowi dalej płacić na taką Europę. Trzeba to powiedzieć jasno – stwierdził szef francuskiej dyplomacji, mając na myśli Polaków i Węgrów, którzy "nie respektują fundamentalnych pryncypiów i nie czują się w żaden sposób związani przez wspólnotową solidarność".
– Każdy kraj członkowski ma prawo wybrać takich przywódców, jakich sobie życzy. Ale nasza wizja Unii jako podstawowego kręgu sojuszy i wartości nie pasuje do rządów, które nie respektują fundamentalnych pryncypiów i nie czują się w żaden sposób związane przez wspólnotową solidarność – powiedział.
Dodał, że Francja "nie jest gotowa dalej płacić na taką Europę".
Dla Polski to fatalna wiadomość w negocjacjach nad przyszłym budżetem UE na lata 2020-27. Już wcześniej pojawiły się informacje, że Polacy dostaną mniej pieniędzy m.in. z tytułu funduszy spójności. Cięcia mogą okazać się jeszcze większe.
Jean-Yves Le Drian komentował też temat uchodźców. Tutaj uderzył m.in. we władze Włoch, którymi rządzi populistyczny Ruchu Pięciu Gwiazd. Zapowiedział, że Niemcy i Francja chcą wypracować wspólne stanowisko ws. uchodźców przed szczytem UE zaplanowanym na 20 września.
– Nie możemy zostawiać tego tematu populistom, handlarzom złudzeniami – stwierdził.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"