"Jak być dobrą żoną w sypialni". Kim jest Danuta Sobol, która prowadzi takie "rekolekcje"?
Kiedy Kościół zagląda małżonkom pod kołdrę, musi wyjść z tego jakiś kwas. Nie inaczej stało się w przypadku audycji "Jak być dobrą żoną w sypialni?", która 11 grudnia zostanie wyemitowana przez Radio Maryja. Poprosiliśmy o komentarz prowadzącą program – Danutę Sobol.
Sama Danuta Sobol twierdzi, że żadnych rekolekcji nie prowadzi. – Być może nie byłoby tematu gdyby sprostowano pewne nieporozumienie: otóż nie prowadzę rekolekcji dla kobiet – mówi w rozmowie z naTemat. – Jedyne co robię to warsztaty i konferencje. Nie jestem zainteresowana dyskusją toczącą się w mediach społecznościowych, nie śledzę komentarzy. Nie wypowiem się w temacie rekolekcji dla kobiet, ponieważ nie mam o nich bladego pojęcia – ucina.
Zainteresowanie wydarzeniem wyraziło ponad 9 tys. użytkowników Facebooka.•Kadr ze strony Facebook / Jak być dobrą żoną w sypialni
W opisach szkoleń częściej pojawia się jednak użyte przez Danutę Sobol określenie WARSZTATY – tak było np. w przypadku zorganizowanej w kwietniu prelekcji "Kochaj męża swego, jak siebie samego" w ramach chrześcijańskich spotkań dla mam z dziećmi. Z tego okresu pochodzą trzy nagrania, które można znaleźć w serwisie YouTube. Sobol mówi w nich o nawróceniu swojego męża i wychowywaniu dzieci zgodnie z kodeksem X przykazań.
– Nie będę dobrą matką, jeśli nie będę dobrą żoną – mówi Danuta Sobol w jednym nagraniu. – Jeśli ja oczekuję od swojego męża bycia dobrym ojcem, przede wszystkim muszę oczekiwać od niego bycia dobrym mężem. Jeśli zamykam mu drogę realizacji jako mąż, automatycznie przestaje realizować się jako ojciec. W momencie, w którym stałam się dobrą żoną, mój mąż stał się dobrym ojcem – chwali się prelegentka. Warsztaty dla matek z dziećmi. • Kanał YouTube Agnieszka Strzoda
Opiekunka do dzieci
– Współpracowałem z panią Danutą, a przez chwilę była u mnie również opiekunką do dziecka – mówi naTemat osoba z otoczenia Sobol. – Wówczas organizowałem przy kościele spotkania dla mam z dziećmi. Ktoś polecił mi panią Danutę jako pobożną kobietę, która bardzo dobrze potrafi zająć się dziećmi i domem – upiec ciasto, ugotować dobry obiad. Wiadomo, że kogoś z polecenia łatwiej przyjąć, w ten sposób pani Danuta zaczęła pracę u mnie – dodaje.
Nie mamy informacji odnośnie wykształcenia Danuty Sobol. Z relacji osoby z bliskiego otoczenia kobiety wiemy, że wcześniej Sobol była zaangażowana w działalność Domowego Kościoła – rodzinnej gałęzi Ruchu Światło-Życie, popularnej Oazy. Jeden z synów Piotra i Danuty Sobolów jest klerykiem, uczy się w seminarium duchownym. Świadectwo nawrócenia męża Danuty Sobol. • Kanał YouTube Agnieszka Strzoda
Nasz rozmówca nie uczestniczył w żadnym ze spotkań prowadzonych przez panią Sobol. – W moim małżeństwie, dzięki Bogu, wszystko na razie się układa – śmieje się. – W każdym razie, jestem przekonany, że państwo Polakiewiczowie z "Audycji dla małżonków i rodziców" w Radiu Maryja wybrali państwa Sobolów z najwyższą starannością – twierdzi.
Kobieta w roli przedmiotu Świadectwo Danuty Sobol. • Kanał YouTube Agnieszka Strzoda
Na blisko miesiąc przed premierą audycja "Jak być dobrą żoną w sypialni?" zdobyła w sieci rozgłos, o który zabijaliby się piarowcy każdej stacji radiowej. Pewnie tak, gdyby tylko ta popularność kojarzyła się ludziom pozytywnie, a nie z dyskryminacją kobiet. A właśnie taka opinia króluje w sieci po opublikowaniu informacji o planowanym wydarzeniu.
– Myślę, że to brzmi jak powrót do XIX wieku, kiedy kobieta miała wyłącznie uszczęśliwić męża i dać mu syna. O jej przyjemności nikt wtedy nie myślał i ten tytuł też nie sugeruje, że o tym będzie mowa – mówi feministka Ola. – Jakby był tytuł "Jak uszczęśliwić siebie nawzajem w sypialni", spoko, super. Ale to brzmi po prostu okropnie. Kobieta znowu zeszła do roli przedmiotu, który ma robić facetowi dobrze.
Audycja "Jak być dobrą żoną w sypialni?" zostanie wyemitowana we wtorek 11 grudnia w ramach "Audycji dla małżonków i rodziców" w Radiu Maryja. Poprosiliśmy o komentarz odnośnie programu redaktorów prowadzących Elżbietę i Lecha Polakiewiczów, jednak nadal nie otrzymaliśmy odpowiedzi.