Mazguła miał zawał i nikt nie pomógł jego córce. Pułkownik dosadnie podsumował "dobrą zmianę"
Pułkownik Adam Mazguła doznał rozległego zawału serca podczas pobytu w USA. Jego córka chciała do niego przyjechać, ale nie ma wizy. Polskie służby dyplomatyczne odmówiły jej pomocy. Były wojskowy napisał na Twitterze, co sądzi o takim zachowaniu "dobrej zmiany".
Mazguła chętnie występował także w 2016 roku na manifestacjach Komitetu Obrony Demokracji. Udzielił także wywiadu naTemat, w którym mówi o Macierewiczu i o wojsku, które mogłoby wyjść na ulice w obronie demokracji.
Pułkownik ostatnio przebywał w Stanach Zjednoczonych. Tam doznał rozległego zawału serca.
"Dziękuję bardzo wszystkim, którzy wspierają mnie w trudnym czasie. Szczególnie dziękuję służbie dyplomatycznej RP, która ma w du..e Polaków. Podła zmiana jest dla siebie" - napisał Mazguła.