30 chuliganów napadło trenerów w Warszawie. Możliwe, że to efekt... pomyłki

Piotr Burakowski
Kilku trenerów z różnych klubów zostało napadniętych 20 listopada przez grupę 30 chuliganów – podaje portal WP Sportowe Fakty. Mężczyzn pobito w okolicy stadionu Polonii Warszawa. Największych obrażeń doznał Przemysław Łagożny. Chuliganeria nie oszczędziła także m.in. syn byłego piłkarza Legii Marka Jóźwiaka.
Chuligani pomylili trenerów z kibicami? Fot. Renata Dąbrowska / Agencja Gazeta
Do zdarzenia doszło wieczorem. Trenerzy brali udział w zajęciach na boisku treningowym Polonii Warszawa. Zostali napadnięci godzinę po zakończeniu zajęć. Miało to miejsce w parku przylegającym do stadionu przy ul. Konwiktorskiej w Warszawie.

Dziennikarz WP Sportowe Fakty Marek Wawrzynowski pisze, że jedna z tez zakłada, iż napaść ma związek z polowaniem na kibiców Polonii. Niewykluczone, że wszystko było... pomyłką.

W tym samym czasie w kawiarni na stadionie odbywało się bowiem spotkanie fanów "Czarnych Koszul". Możliwe więc, że to kibicie mieli być celem ataku. Najmocniej ucierpiał Przemysław Łagożny, były asystent Jacka Magiery, który miał ranę ciętą w okolicy uda.


źródło: WP Sportowe Fakty