Najstraszniejszy horror 2019 roku? "Widzowie dosłownie podskakiwali w fotelach"
Horror ze studia A24 znów zachwycił publiczność amerykańskiego Sundance Film Festival. Jeśli powtórzy się sytuacja z zeszłego roku, to "The Hole in the Ground" jest murowanym hitem, który zaspokoi wyrobione i wybredne gusta miłośników strasznych historii.
Brzmi to jak metafora wchodzenia w okres dojrzewania i koszmaru rodzicielstwa, ale po obejrzeniu zwiastuna wiemy, że mamy do czynienia z rasowym horrorem w stylu "Omen" czy "Lśnienia". Jest w nim straszne dziecko, dziwni sąsiedzi, paranoja głównej bohaterki, konsumpcja robaków i tytułowa tajemnicza dziura w ziemi gdzieś w głębi lasu.
"Film od debiutanta Lee Cronina jest jednym z najstraszniejszych w historii. Widzowie dosłownie podskakiwali w fotelach. Tyle frajdy!" – napisała na Instagramie producentka, Chayah Masters.