Najstraszniejszy horror 2019 roku? "Widzowie dosłownie podskakiwali w fotelach"

Bartosz Godziński
Horror ze studia A24 znów zachwycił publiczność amerykańskiego Sundance Film Festival. Jeśli powtórzy się sytuacja z zeszłego roku, to "The Hole in the Ground" jest murowanym hitem, który zaspokoi wyrobione i wybredne gusta miłośników strasznych historii.
Wygląda na to, że "The Hole in the Ground" może być jednym z najstraszniejszych horrorów 2019 roku Kadr z filmu
Podobna sytuacja wydarzyła się w zeszłym roku. Najpierw, w czasie festiwalu Sundance, "Dziedzictwo" z tej samej wytwórni zostało okrzyknięte "Dzieckiem Rosemary XXI wieku", "'Egzorcystą' nowego pokolenia". Zachwyty potwierdziły się - film królował w rankingach najlepszych horrorów 2018 roku. Jeśli studio A24 i ekscytacja na Sundance są gwarantem jakości, to jest na co czekać. Fabuła irlandzkiego horroru "The Hole in the Ground" skupia się na postaciach matki (Seána Kerslake) i jej syna, którego coś opętało i stał się nie do poznania.


Brzmi to jak metafora wchodzenia w okres dojrzewania i koszmaru rodzicielstwa, ale po obejrzeniu zwiastuna wiemy, że mamy do czynienia z rasowym horrorem w stylu "Omen" czy "Lśnienia". Jest w nim straszne dziecko, dziwni sąsiedzi, paranoja głównej bohaterki, konsumpcja robaków i tytułowa tajemnicza dziura w ziemi gdzieś w głębi lasu.
Na Rotten Tomatoes "The Hole in the Ground" ma średnią ocen 89 proc. - to znaczy, że dostał niemal same pozytywne recenzje. Serwis Gizmondo przyznaje, że tchnie nowe życie w wyświechtany gatunek horrorów ze strasznymi dzieciakami.
"Film od debiutanta Lee Cronina jest jednym z najstraszniejszych w historii. Widzowie dosłownie podskakiwali w fotelach. Tyle frajdy!" – napisała na Instagramie producentka, Chayah Masters. Film ma wejść do kinowej dystrybucji 1. marca. Polska premiera zaplanowana jest na 5 kwietnia 2019 roku.