"Do akcji wkroczyła centrala PiS". Czyli jak były prezydent Kielc został prezesem Uzdrowiska Busko-Zdrój

Katarzyna Zuchowicz
Przez 16 lat był prezydentem Kielc. Działał z poparciem PiS, ale ostatnie wybory samorządowe przegrał z kretesem. "Dobra zmiana" straciła w ten sposób swoje największe miasto, ale o przegranym Wojciechu Lubawskim nie zapomniała. Podobno 'na górze' bardzo chcieli, by to on przejął Uzdrowisko Busko-Zdrój, co właśnie stało się faktem. W internetowych komentarzach aż się zagotowało.
Wojciech Lubawski, były prezydent Kielc, został nowym prezesem spółki Uzdrowisko Busko-Zdrój. Fot.Michał Walczak / Agencja Gazeta
Jako pierwszy o zmianie we władzach znanego uzdrowiska informował świętokrzyski portal "Echo Dnia". Pod każdą wzmianką na ten temat dziesiątki komentarzy. "Zrobią z naszego uzdrowiska to co zrobili z Janowem. Czy już nie ma ratunku?", "Szkoda uzdrowiska, zniszczą wszystko co im w ręce wpadnie", "No to już po Busku", "Żeby z Buska Zdroju nie zrobił Beton Zdroju" – piszą internauci.

Ten ostatni wątek szczególnie chętnie jest poruszany. "Wytnie drzewa w całym parku uzdrowiskowym i wszystko wybetonuje", "Ratujcie drzewa!" – burzą się komentujący. To ewidentny przytyk do pewnej głośnej decyzji Lubawskiego, gdy jako prezydent Kielc zabronił posadzenia drzew w mieście, bo mogłoby zostać to odebrane jako "próba włączenia Kielc w protest antyrządowy".

Pensja ok. 20 tys. zł
A skoro tak działał jako prezydent Kielc, jak będzie rządził uzdrowiskiem? – Czas pokaże w jakim kierunku to pójdzie, jak nowe władze będą się zapatrywały na rozwój uzdrowiska, a także kadrowe. Mamy nadzieję, że decyzje będą dobre dla wszystkich. Dajmy mu czas. Choć mamy świadomość, że to nadanie polityczne – odpowiada dyplomatycznie pracownik jednego z buskich sanatoriów.


Takich komentarzy w sieci też jest mnóstwo. "Towarzystwo wzajemnej adoracji", "Sami swoi" itp. Informacja, że Wojciech Lubawski, człowiek prawicy i wielki przegrany ostatnich wyborów samorządowych, znalazł nową posadę, może sama w sobie nie wywołała wielkiego zaskoczenia. Patrząc na inne podobne przykłady, można było się tego spodziewać. Niejeden przegrany kandydat popierany przez PiS znalazł już inną ciekawą pracę, tu pisaliśmy o tym więcej.

W tym przypadku zmieniły się władze województwa, którym podlega uzdrowisko. Wcześniej rządził PSL, teraz PiS. Jak wszędzie, zaczęły się nowe porządki.

Chyba większe zaskoczenie wywołał fakt, że chodzi o fotel prezesa w spółce Uzdrowisko Busko-Zdrój, z pensją, jak ustaliło Echo Dnia, ponad 20 tys. zł. Brzmi jak prawdziwa nagroda za przegrane wybory. – To stanowisko jest jednym z najbardziej atrakcyjnych jeśli chodzi o dochody kierownictwa. To jest klasycznie polityczna nominacja – mówi naTemat Arkadiusz Stawicki, prezes Stowarzyszenia Przyjazne Kielce, który trzy lata temu chciał odwołać Lubawskiego ze stanowiska prezydenta Kielc. A teraz jest doskonale zorientowany w jego poczynaniach.

– Wie pani jaka jest genealogia tego, że Wojciech Lubawski został prezesem uzdrowiska? – sam pyta. Co nieco wiemy. Rozpisywały się o tym lokalne media. "Echo Dnia": "Do akcji wkroczyła centrala Prawa i Sprawiedliwości. Władze partii rządzącej jasno określiły swoje stanowisko: nowym prezesem Uzdrowiska Busko-Zdrój ma zostać były prezydent Kielc Wojciech Lubawski".
Echo Dnia
4.02.2019

" W obozie Zjednoczonej Prawicy trwa rywalizacja różnych frakcji o wpływy i stanowiska w Urzędzie Marszałkowskim, a także w podległych samorządowi województwa jednostkach organizacyjnych i spółkach. Najbardziej łakomy kąsek to Uzdrowisko Busko-Zdrój Spółka Akcyjna". Czytaj więcej

Już w styczniu nieoficjalnie pisano, że kandydatów na prezesa miało być dwóch. Jednego z nich popierał PiS, a drugiego - Lubawskiego - Jarosław Gowin.

"Gowin przekonał Kaczyńskiego"
Wojciech Lubawski, rocznik 1954, tak naprawdę jest niezależny, nigdy formalnie nie należał do PiS, ale skłaniał się ku niemu, mógł liczyć na poparcie tej partii,o czym pisaliśmy już nie raz.

– Był jedynym prezydentem miasta wojewódzkiego, który poparł Andrzeja Dudę na prezydenta – przypomina Stawicki. Potem bywało różnie. Chodziły plotki, że PiS chciał go odwołać. Lubawski zaczął współpracować z Gowinem, który poparł go przed ostatnimi wyborami.
Jarosław Gowin
Radio Kielce

"Ja nigdy nie ukrywałem mojego głębokiego szacunku dla dorobku pana prezydenta Wojciecha Lubawskiego. Popierałem go w przeszłości, nawet wówczas, gdy nie miał on poparcia Prawa i Sprawiedliwości". Czytaj więcej

– To Jarosław Gowin przekonał Jarosława Kaczyńskiego do poparcia Lubawskiego na stanowisko prezesa uzdrowiska. Ale żeby było jasne. Budziło to duży sprzeciw działaczy lokalnych – mówi Stawicki.

Władze spółki same poinformowały, że nie ogłaszano konkursu.
Robert Frey
przewodniczący Rady Nadzorczej

"Konkursu nie było, bo nie było podstaw prawnych do jego przeprowadzenia w świetle kodeksu spółek handlowych". Czytaj więcej

"Busko musi być perełką"
Wojciech Lubawski przedstawił tylko swój program z wizją rozwoju uzdrowiska, który zmieniona wcześniej Rada Nadzorcza zaakceptowała. – O konkretach będę mówił za parę dni, ale mój plan na Uzdrowisko jest prosty: rozwój, rozwój, rozwój, bo Busko musi być perełką nie tylko na mapie województwa, ale i Polski i przyłożę się z całych sił, by tak się stało – powiedział potem mediom. – Gdy usłyszeliśmy o tym, wystąpiliśmy do władz uzdrowiska o przesłanie nam tej koncepcji. W ciągu dwóch tygodni ją otrzymamy – mówi Stawicki. Choć zaznacza, że wątpi, by taka istniała.

Tymczasem nowy prezes już zaczął urzędowanie. Zapowiedział, że przeprowadzi się do Buska. Mówił, że to była najciekawsza oferta, jaką otrzymał po przegranych wyborach. W kwietniu skończy 65 lat. Kieleckiej "Wyborczej" powiedział, że nawet przez moment nie rozważał przejścia na emeryturę. Radio Kielce cytuje jego słowa, że tam, gdzie będzie można walczyć o pieniądze, na pewno będzie walczył.
Wojciech Lubawski
Radio Kielce

"Jestem człowiekiem, który lubi wyzwania i uważam, że Uzdrowisko Busko-Zdrój powinno być perłą województwa świętokrzyskiego, rozpoznawalnym kompleksem na mapie całej Polski. Spełnia te warunki, ale jednocześnie jest jeszcze wiele rzeczy do zrobienia. Inwestycje, które tu będą prowadzone muszą polegać na podniesieniu standardu, muszą także powstawać nowe obiekty i baseny". Czytaj więcej

Będą się bacznie przyglądać
Żeby oddać sprawiedliwość, jego poprzednik sympatyzował z PSL,gdy partia ta rządziła województwem. Wojciech Legawiec kierował spółką przez osiem lat, bardzo dobrze był oceniany. Jeden z pracowników mówi nam o nowych inicjatywach, o tym, jak za jego czasów uzdrowisko bardzo się zmieniło i że był dobrym gospodarzem. Dopiero co były prezes przedstawiał nowe plany inwestycyjne. Dlatego tak wielu obawia się, że Lubawski to popsuje. – Przy całej mojej sympatii dla Buska i dla województwa, to naprawdę życzę mu, aby sobie dobrze poradził. Ale liczę na to, że nawet jeśli poradzi sobie źle, to nie zdąży popsuć aż tak dużo – dodaje Stawicki.

Lubawski był prezydentem Kielc od 2002 roku. Przegrał z Bogdanem Wentą. Wcześniej był wojewodą świętokrzyskim.

– Wojciech Lubawski był prezydentem Kielc przez 16 lat. Ma doświadczenie jeśli chodzi o zarządzanie i pracę z ludźmi – mówi naTemat Joanna Winiarka, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Kielce z Klubu Projekt Świętokrzyskie. Pracowała z Lubawskim dwie kadencje. – Obawy zawsze są, ale myślę, że każdemu trzeba dać szansę. Na pewno będę bacznie przyglądała się działaniom nowego prezesa – dodaje.