Była zima, przyszedł czas na jesień. Disney w końcu pokazał zwiastun drugiej części "Krainy lodu"

Ola Gersz
Elsa ujarzmiająca ocean, Anna z mieczem w ręku, Kristoff pędzący wśród reniferów, złowieszcze drzewa z czerwonymi liśćmi. Mimo że zwiastun "Krainy lodu 2" nie zdradza fabuły, to jest wyjątkowo emocjonujący. Na premierę filmu będziemy musieli jeszcze trochę poczekać.
Druga część "Krainy lodu" pojawi się w kinach jesienią Fot. kadr ze zwiastuna "Krainy lodu 2"
Fani "Krainy lodu" czekali na ten moment ponad pięć lat. Mimo że od 2013 r. powstały jeszcze dwa krótkometrażowe filmy o Annie, Elsie, Kristoffie i Olafie, to wszyscy i tak czekali na sequel z prawdziwego zdarzenia.

Disney w końcu się zlitował nad stęsknionymi widzami – wśród których wcale nie są tylko dzieci – i ujawnił zwiastun do drugiej części animowanego hitu, który stał się światowym fenomenem i kasowym przebojem.

Teaser pojawił się na YouTube w środę i na samym tylko profilu Disneya został wyświetlony już ponad 11 milionów razy. Mimo że nie wyjawia zbyt wiele, a fabuła wciąż trzymana jest w tajemnicy, ekscytacja jest ogromna.



Przede wszystkim jest znacznie mroczniej – ciarki na plecach wywołuje już sekwencja, kiedy Elsa próbuje dzięki swojej mocy ujarzmić morze. Widzimy też uwięzioną w jaskini Annę, która w innej scenie atakuje nieznanego przeciwnika mieczem, pędzącego na grzbiecie Svena Kristoffa i zaniepokojonych bohaterów patrzących na morze czerwonych drzew. Sugeruje to, że podczas gdy w pierwszej części walkę toczono z zimą, tutaj wrogiem może być... jesień.

W trailerze pojawiły się również dwie nowe postacie. Mimo że pojawiły się dosłownie na sekundę, fani już spekulują, kim może być ruda dziewczyna i jasnowłosy chłopiec. Pojawiają się głosy, że to dzieci Anny i Kristoffa lub że nowa bohaterka jest dziewczyną Elsy. Po premierze filmu olbrzymia część widzów domagała się bowiem w sieci, aby królowa Arendelle miała partnerkę.

W USA premierę filmu zaplanowano na 22 listopada, polska data nie jest jeszcze znana. Za reżyserię filmu znów odpowiadają Jennifer Lee i Chris Buck. Nic nie zmieniło się także w kwestii twórców muzyki. Znowu napiszą ją Kristen Anderson-Lopez oraz Robert Lopez. Być może doczekamy się więc hitu na miarę "Mam tę moc".