Nowoczesna i piękna porodówka w Polsce. Śmiało może konkurować z zachodnimi szpitalami

Dawid Wojtowicz
Koszmar na porodówce. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę takie hasło, by znaleźć setki przerażających historii kobiet, które w polskich szpitalach rodziły w iście spartańskich warunkach. Przyszłym mamom podobny los spędza sen z powiek. Całe szczęście w szpitalu na Polnej w Poznaniu czeka na nie porodówka wprost z ich marzeń.
Poród to najważniejszy dzień w życiu każdej mamy i dziecka. Takie magiczne chwile wymagają niezwykłej oprawy i wyjątkowego miejsca. Takim jest Ginekologiczno-Położniczy Szpital Kliniczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu Materiały prasowe
Stare łóżka, odrapane ściany, obojętność personelu na prośby pacjentek, krzątający się po salach obcy ludzie. To smutna codzienność wielu oddziałów porodowych w naszym kraju. Ginekologiczno-Położniczy Szpital Kliniczny w Poznaniu udowadnia jednak, że państwowa porodówka w Polsce może być nie tylko nowoczesna, ale także po prostu piękna.

Na początku marca w poznańskim szpitalu przy ul. Polnej 33 oddano do użytku osiem świeżo wyremontowanych sal. Ten kapitalny remont to w całości zasługa Fundacji Siepomaga. Ze środków pochodzących z 1 proc. podatku sfinansowała one prace, których efektem są sale w niczym nieustępujące tym z katalogów prestiżowych prywatnych klinik.
Jedna z wyremontowanych sal oddziału położniczego Szpitala na Polnej w PoznaniuMateriały prasowe
Fundacja, której zdolność zebrania w krótkim czasie gigantycznych kwot na szczytny cel obrosła już legendą, zadbała o niezwykle komfortową i ciepłą oprawę. Pastelowe ściany z kwiatowymi motywami oraz nowoczesne wnętrza z designerskimi fotelami, lampkami i kwiatami w wazonach pozwalają przyszłym mamom poczuć się jak w domu. Obrazu całości dopełniają dostosowane łazienki oraz kameralne oświetlenie.

W sali odnowionego oddziału porodowego swoją córeczkę przywitała już Malwina Babiracka. – 14 stycznia 2019 roku urodziłam Różę. Miałam przyjemność rodzić w sali, która została wyremontowana przez Fundację Siepomaga. Wybór szpitala na Polnej był podyktowany właśnie tym jak wyglądają tu sale porodowe, które są komfortowe dla kobiet rodzących. Ja czułam się tam, jakbym była w domu – mówi świeżo upieczona mama.

– Od 20 lat pracuje na największym oddziale porodowym. Niestety jego wystrój był już dość archaiczny. Teraz dzięki Fundacji Siepomaga mamy warunki zbliżone do domowych. Wszystko to pozytywnie wpływa na stan psychiczny przyszłych mam, co z kolei ma ogromne znaczenie w przebiegu porodu – komentuje położna Bogumiła Pawlak.
Materiały prasowe
Przedstawiciele fundacji, która na remont przeznaczyła ponad 800 tys. zł, rozumieją doskonale ten związek. O tym, co to znaczy godny poród, opowiedziały im mamy, w których głos wsłuchali się uważnie i z empatią. Poza profesjonalnym i życzliwym personelem oraz sprzętem najwyższej jakości liczy się też atmosfera tego doniosłego w życiu kobiety wydarzenia. A tę kreuje otoczenie, w którym dzieci wydają swój pierwszy krzyk.

– Warunki, w których się rodzi, są bardzo ważne, to taki brakujący element układanki – mówi Agnieszka Nowik. – Wierzymy, że odnowiona porodówka spełni marzenia mam o pięknym porodzie. Śmiało może bowiem konkurować z porodówkami prywatnymi, a to przecież szpital publiczny, dostępny dla każdego – podkreśla wiceprezes Fundacji Siepomaga.

Z wpływu otoczenia na jakość porodu zdają sobie też sprawę lekarze. – Oprócz profesjonalnej opieki lekarskiej i położniczej, które od lat gwarantujemy, pacjentki oczekują także komfortu. Gdy go mają, czują się bezpiecznie – zaznacza dr Maciej Sobkowski, dyrektor Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Klinicznego w Poznaniu.

Poznańska placówka to jeden z najnowocześniejszych w Polsce ośrodków wysokospecjalistycznej opieki medycznej w zakresie położnictwa i ginekologii, neonatologii oraz onkologii ginekologicznej. Może pochwalić się statusem ośrodka III poziomu referencyjnego. Tutejszy oddział porodowy funkcjonuje już od ponad 20 lat.
Uroczystość otwarcia odnowionej porodówki Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Klinicznego w PoznaniuMateriały prasowe
W Ginekologiczno-Położniczym Szpitalu Klinicznym w Poznaniu rodzi się najwięcej dzieci w Polsce. Dziennie odbywa się tu około 20 porodów, w skali roku jest to liczba sięgająca 7 tysięcy. Oznacza to, że ok. 2 proc. Polaków przychodzi na świat właśnie w poznańskim szpitalu przy ulicy Polnej.

Największa liczba porodów w skali kraju, wysokie standardy okołoporodowe oraz nowoczesny oddział położniczy to nie wszystko, z czego słynie szpital na Polnej. Znany jest również z opieki nad mamami, których ciąże są zagrożone. To tu trafia wiele wcześniaków z Wielkopolski i ratowane są dzieci urodzone nawet w 24. tygodniu ciąży.

Jak widać, publiczne placówki ochrony zdrowia w niczym nie muszą ustępować prywatnym klinikom czy nawet zachodnim szpitalom. W nich również mogą zaistnieć warunki bliższe domowym pieleszom, a nie taśmie produkcyjnej. Szpital na Polnej daje na tym polu dobry przykład. Oby inne państwowe placówki też poszły w jego ślady.

Artykuł powstał we współpracy z Fundacją Siepomaga