"Bolszewicka niegodziwość Macierewicza została naprawiona". Sąd stanął po stronie słynnego pułkownika
Pułkownik Krzysztof Dusza, który za czasów Antoniego Macierewicza został zdegradowany do stopnia szeregowca za utrzymywanie kontaktów z mediami, ma mieć przywrócony stopień wojskowy. Orzeczenie Naczelnego Sądu Administracyjnego jest prawomocne i kończy kilkuletnią walkę oficera o swoje dobre imię.
To nie spodobało się szefowi MON Antoniemu Macierewiczowi, którego ludzie w grudniu weszli w nocy do CEK NATO. W "nalocie" na siedzibę Centrum uczestniczył szef Służby Kontrwywiadu Wojskowego Piotr Bączek. Szef SKW zdegradował Duszę do stopnia szeregowca argumentując, że ten przekroczył swoje uprawnienia kontaktując się z mediami bez upoważnienia.
Jakby tego było mało, kilka tygodni wcześniej pułkownik Dusza został oskarżony o szpiegostwo. Miał przekazywać Amerykanom tajne informacje, w związku z czym MON rozpoczęło procedurę badania poświadczenia bezpieczeństwa, które uprawnia do dostępu do tajnych informacji w CEK NATO.