4 czerwca "zaklepany" dla "Solidarności". Dulkiewicz bez ogródek powiedziała, o czym świadczy decyzja wojewody
Wojewoda pomorski przyznał stoczniowej "Solidarności"wyłączność na obchody 4 czerwca przy Pomniku Poległych Stoczniowców. Debatę samorządowców przy symbolicznym okrągłym stole w rocznicę częściowo wolnych wyborów chciał zorganizować jeszcze Paweł Adamowicz. Jego plany kontynuowała Aleksandra Dulkiewicz. Prezydent Gdańska w emocjonalnym wystąpieniu skomentowała decyzję wojewody.
– Panie wojewodo, (…) apeluję o to, żeby był pan urzędnikiem państwowym przestrzegającym prawa, a nie kacykiem politycznym działającym na zlecenie Prawa i Sprawiedliwości – apelowała Dulkiewicz.
Guzikiewicz o obchodach 4 czerwca
– Oczywiście zapraszamy wszystkich: mieszkańców i samorządowców, przed pomnik na godz. 10 na złożenie kwiatów. Nie wyrażamy jednak zgody na na żadne wystąpienia polityczne. Nie będziemy tego akceptować – komentował decyzję wojewody Karol Guzikiewicz, lider związkowców ze stoczni i radny PiS sejmiku pomorskiego.
Dariusz Drelich, wojewoda pomorski, przyznał wyłączność na organizację uroczystości zakładowej Solidarności ze Stoczni Gdańskiej nie tylko 4 czerwca. Związkowcy będą mogli organizować obchody na pl. Solidarności i przy Pomniku Poległych Stoczniowców także 10 kwietnia, 3 maja, 3 czerwca, 14 sierpnia i 11 listopada przez trzy kolejne lata.
źródło: Trójmiasto.pl