Ksiądz spalił na stosie książki o Harrym Potterze. Teraz napisał oświadczenie i przeprosił
Fakt spalenia książek i innych przedmiotów był niefortunny – napisał ksiądz Rafał Jarosiewicz z fundacji SMS z Nieba. W niedzielę duchowny razem z ministrantami spalił między innymi książki o Harrym Potterze, afrykańską maskę czy figurkę słoni. Zdjęcia z tej akcji opublikował w internecie.
O akcie spalenia na stosie książek było głośno nie tylko w Polsce. "Niestety to nie prima aprilis. Kapłani publicznie spalili książki Harry'ego Pottera, powieści z serii 'Zmierzch', ale także akcesoria Hello Kitty i afrykańskie maski. Powód: rozprzestrzeniają czarną magię" – pisał na Twitterze Thomas Dudek, znany korespondent z Europy Wschodniej, publikujący dla "Die Zeit" i "Der Spiegel".