Elżbieta Kruk chce walczyć z laicką UE. "Europa musi wrócić do klasycznych, chrześcijańskich wartości"
– My odwołujemy się do takich wartości, które polską wspólnotę tworzą. To rodzina i Kościół – mówiła Elżbieta Kruk w swoim przemówieniu podczas konwencji PiS w Lublinie. Kandydatka PiS do Parlamentu Europejskiego dała do zrozumienia, że będzie broniła Polski przed "szkodliwymi" ideologiami. Wcześniej życzyła sobie Polski "wolnej od ideologii LBGT".
– Potrafi walczyć, jest twarda, uparta aż do przesady. I takich ludzi potrzeba nam w UE. Bo pamiętajcie, że tam trwa rozgrywka interesów. Ale jednocześnie mamy tam ofensywę ideologiczną, której trzeba się przeciwstawiać. A Elżbieta Kruk będzie potrafiła się jej przeciwstawić – mówił o Kruk lider PiS.
– Wielu przedstawicieli UE chce kształtować rzeczywistość społeczną, ziemską, jakby Boga nie było – mówiła, stwierdzając przy tym, że likwidacja świąt to "nowy totalitaryzm". – My odwołujemy się do takich wartości, które polską wspólnotę tworzą. To rodzina i Kościół – podkreśliła kandydatka PiS do Parlamentu Europejskiego.