Tym razem to koniec? Podatkowe pomysły Czerwińskiej miały zdenerwować prezesa PiS i premiera
Pogłoski o dymisji minister finansów Teresy Czerwińskiej krążą po rządowo-sejmowych kuluarach już od kilku tygodni. Do tej pory nic takiego się nie wydarzyło, ale po podatkowych propozycjach na zrealizowanie "piątki Kaczyńskiego" los minister ma być przesądzony.
Gwoździem do ministerialnej trumny miały być ostatnie propozycje na zrealizowanie pomysłów Jarosława Kaczyńskiego. Okazało się, że z "piątki" została "trójka". Z obniżki PIT dla wszystkich z 18 do 17 proc. jedynie nowy próg podatkowy, ze zniesienia podatku dla każdego poniżej 26. roku życia jedynie dla tych na etacie, a do tego niezapowiedziane przez nikogo zmiany w kosztach uzyskania przychodu.
Te pomysły miały całkowicie zaskoczyć prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz premiera Mateusza Morawieckiego. Jak informuje za swoim informatorem Money.pl.pl, minister Czerwińska nazwała je wyłącznie "kalibracją" pierwotnych założeń, jednak w rzeczywistości to wywrócenie "piątki Kaczyńskiego" o 180 stopni. A tego szef rządu i partii darować nie mogą.
Serial z dymisją Czerwińskiej
Przypomnijmy, że kilka tygodni temu Teresa Czerwińska miała zaproponować prezesowi PiS nowe rozwiązania podatkowe, mające na celu zmniejszenie tzw. klinu podatkowego, poprzez m.in.: znaczne podwyższenie kosztów uzyskania przychodów oraz obniżenie podatków dla pracujących. Kaczyński pomysły miał odrzucić i zadysponować swoje projekty: Emeryturę+, 500+ na pierwsze dziecko, czy obniżkę podatków dla wszystkich.
Na to minister finansów się nie zgodziła i miała zrezygnować z funkcji, co z kolei miał zablokować premier. Jednak po obecnej wolcie, odejście Czerwińskiej jest coraz bardziej prawdopodobne.
źródło: money.pl