Cesarz Japonii zrzekł się tronu. Akihito rządził krajem przez 31 lat, nadchodzi nowa era

Mateusz Marchwicki
To pierwsza taka sytuacja od ponad 200 lat. Cesarz Japonii Akihito ogłosił ustąpienie z tronu. Zasiadał na nim 31 lat. Jego następca będzie najstarszy syn, książę koronny Naruhito.
To pierwsza taka sytuacja od ponad 200 lat. Fot. wikipedia.org/ Scanyaro
Cesarz Akihito ma 85 lat i już w 2016 roku przyznał, że przestaje być wystarczająco sprawny fizycznie, by wykonywać swoje obowiązki. Przed kilku laty miał ostre zapalenie płuc, przeszedł także operację pomostowania serca. Co ciekawe, do przeprowadzenia procesu ustąpienia cesarza z tronu potrzebne było uchwalenie przez japoński parlament jednorazowego rozporządzenia .

Uroczystość abdykacji rozpoczęła się dziś o godzinie 17 czasu tokijskiego (10 rano czasu polskiego). Abdykacja odbędzie się w Pałacu Cesarskim w Tokio i obejmie ona rytuał, w którym Akihito zda relację swoim cesarskim przodkom ze swojego ustąpienia.


Kim jest następca?
Nowym cesarzem zostanie najstarszy z synów Akihito Naruhito. Z wykształcenia jest historykiem. Przyszły cesarz ma 17-letnią córkę, która według tradycji nie jest brana pod uwagę w sukcesji.

Od momentu przegrania przez Japonię II wojny światowej tamtejszy cesarz nie ma wpływu na politykę państwa. Pełni głównie role ceremonialne.