"Iksy" miały "odciążyć" krajobraz powojennej Warszawy. Dziś to jedne z najciekawszych budowli stolicy

Monika Przybysz
"Iksy" czyli trzy wysokościowce wchodzące w skład powstałego w latach 70. osiedla Torwar, do dziś zachwycają formą. Koncepcja zagospodarowania przestrzeni na warszawskim Solcu to dzieło pary architektów: Zofii i Oscara Hansenów.
Zdjęcie wykonane smartfonem Huawei P30 Pro
Większość budynków na osiedlu Torwar ma po 10 pięter. Wyjątki to para czteropiętrowców i trójka 16-piętrowców, czyli właśnie "iksów", które początkowo miały być znacznie wyższe.

Pierwotny projekt zakładał, że najwyższymi budynkami na osiedlu będą dwa 24-piętrowe wieżowce, stanowiące najbardziej prestiżowy element kompleksu. Podobnie jak w dzisiejszych apartamentowcach, przestrzeń mieszkalną miały uzupełniać znajdujące się na parterze lokale usługowe, a na szczycie jednego z nich - kawiarnia.

Niebagatelne rozmiary wieżowców miały swoje uzasadnienie: Hansenowie chcieli, aby odciążyły krajobraz stolicy i stanowiły przeciwwagę dla jedynego w tamtym czasie elementu górującego nad zabudową - Pałacu Kultury.

Pomimo sporej modyfikacji projektu, osiedle Torwar określane jest dzisiaj jako jedno z najciekawszych osiągnięć powojennej urbanistyki.

#Huawei #P30Pro #FotografiaNaNowo

Partnerem artykułu jest Huawei.