Ważny doradca PiS zaskoczył w programie Olejnik. "Władza się zmieni na jesieni"

Rafał Badowski
Okazuje się, że nawet czołowi przedstawiciele obozu "dobrej zmiany" powątpiewają w kolejne sukcesy wyborcze Prawa i Sprawiedliwości. Tak najwidoczniej jest z prof. Waldemarem Paruchem, który w programie Moniki Olejnik niespodziewanie zaskoczył opinią na temat powyborczej mapy Polski.
Waldemar Paruch, doradca premiera Morawieckiego, stwierdził, że jesienią w Polsce zmieni się władza. Fot. Kadr z programu "Kropka nad i" / TVN24
Prowadząca "Kropkę nad i" Monika Olejnik zapytała prof. Waldemara Parucha o finansowanie ojca Tadeusza Rydzyka. Redemptorysta, jak powszechnie wiadomo, za rządów PiS nie może narzekać na dopływ publicznej gotówki. A profesor Paruch przy okazji zaskoczył słowami o tym, co będzie w Polsce po jesiennych wyborach parlamentarnych.

– Struktury stworzone wokół ojca Rydzyka występują w różnych konkursach i grantach. Większość z tych pieniędzy pochodzi na muzeum Jana Pawła II. Wszystko odbywa się transparentnie, władza się zmieni na jesieni i będzie miała wgląd do tych dokumentów – powiedział doradca premiera Mateusza Morawieckiego i szef Centrum Analiz Strategicznych w "Kropce nad i".


Mów mi tysiąc
Waldemar Paruch zaliczany jest do przodowników "dobrej zmiany". Choć przegrywa kolejne wybory do Sejmu i Europarlamentu, od lat doradza PiS w kolejnych kampaniach. Swego czasu z powodu swojego "piorunującego" wyniku w wyborach do Sejmu dostał w PiS przydomek "tysiąc". Dlaczego? Działacze drwili z 1019 głosów, które otrzymał, co dało mu 20. miejsce spośród 22 kandydatów krośnieńskiej listy PiS.

źródło: TVN24