5 zer Tomasza Kota. Wiadomo już, ile polski aktor zainkasuje za rolę Nikoli Tesli

Bartosz Godziński
Po kilku nieudanych próbach podbicia Hollywood Tomasz Kot wreszcie doczekał się głównej roli w filmie o genialnym, nietuzinkowym wynalazcy. Rola Nikola Tesli przyniesie mu nie tylko międzynarodową sławę, ale i spory zastrzyk gotówki.
Tomasz Kot zagra główną rolę w hollywodzkim filmie "Nikola". Wcieli się w postać genialnego wynalazcy Fot. Renata Dąbrowska / Agencja Gazeta
"Szanowni! Szczęśliwy jestem baaardzo, a serce mi bije tak samo jak przed 'Skazanym na bluesa' i 'Bogami'! Jest moc!" – napisał na swoim Instagramie. Podekscytowanie jest uzasadnione, bo reżyserem "Nikoli" jest Anand Tucker, twórca "Dziewczyny z perłą" ze Scarlett Johansson w roli głównej.
– Tomasz jest wybitnym aktorem i kiedy zobaczyłem jego niesamowitą kreację w "Zimnej wojnie", nie miałem wątpliwości, kto powinien zagrać Teslę – mówił reżyser.

Pochwały dla aktora znajdą też odzwierciedlenie w gaży. Według informacji "Super Expressu", Tomasz Kot za rolę wynalazcy m. in. silnika elektrycznego dynama, radia, pilota, czy baterii słonecznej zgarnie około pół miliona złotych. Przypomnijmy, że Tomasz Kot miał zagrać czarny charakter w filmie z Jamesem Bondem oraz w "Eternals" Marvela. Nic z tego niestety nie wyszło. Jego kariera w USA jednak ciągle kwitnie: jest jednym z bohaterów sesji zdjęciowej amerykańskiego "Vogue'a".


Źródło: se.pl