To ona zagra syrenkę Arielkę. Czarnoskóra aktorka spotkała się z falą hejtu

Zuzanna Tomaszewicz
Halle Bailey wzbudziła sporą kontrowersję wśród fanów klasycznej bajki Disney’a - producentów nowego filmu live action posądzono bowiem o poprawność polityczną. Jak się okazało, 20-latka dostała rolę czerwonowłosej Ariel dzięki ponadprzeciętnemu wokalowi.
20-latka zachwyciła reżysera filmu swoich śpiewem. Fot. Instagram/chloexhalle
Bailey urodziła się w Atlancie, jednak dorastała w Los Angeles. Razem ze starszą siostrą Chloe od najmłodszych lat dzieliła pasję do śpiewu. Będąc jeszcze nastolatkami dziewczyny zdecydowały się założyć muzyczny duet Chloe x Halle. Zaczęły od wstawiania na Youtube coverów popowych piosenek - z największą popularnością spotkało się ich wykonanie utworu "Pretty Hurts", dzięki któremu talent obu dziewczyn dostrzegła sama Beyoncé.

W 2016 roku siostry wydały swoją pierwszą EP-kę zatytułowaną "Sugar Symphony" i w tym samym roku pojawiły się również na kultowym albumie Queen Bee "Lemonade" - obie wzięły także udział w europejskiej trasie koncertowej artystki.

Zarówno Halle, jak i jej siostra, wystąpiły w popularnym serialu "Growin-ish". Choć 20-latka nie ma w swoim CV zbyt wielu produkcji filmowych, to jednak udało jej się pokonać tysiące dziewczyn w castingu do roli Arielki.


Zdaniem reżysera Roba Marshalla, odpowiedzialnego za aktorski remake "Małej Syrenki", dziewczyna posiada "niezwykły głos", który okazał się być kluczowy przy obsadzaniu roli księżniczki Disney’a.

Wybór Halle Bailey wywołał w internecie wiele kontrowersji. Większość internautów uważa, że dziewczyna została obsadzona jako Arielka tylko ze względu na kolor skóry, który w ich opinii wpisuje się w "trendy poprawności politycznej". W sieci pojawiła się nawet petycja, w której fani domagają się zmiany aktorki.

Choć Bailey spotkała się ze sporą krytyką, nie zabrakło też osób, które zdają się być zachwycone jej wyborem. W internecie można zobaczyć liczne przeróbki zdjęć animowanej syrenki, która przypomina na nich 20-letnią aktorkę.