Mimo że najważniejszy, traktowany po macoszemu przez system ochrony zdrowia. Choroby mózgu mogą być jak bomba zegarowa

Anna Kaczmarek
Zaburzenia psychiczne, choroba Alzheimera, migrena czy stwardnienie rozsiane to choroby, które mają wspólny mianownik. Niezależnie od przyczyn i skutków tych chorób, wszystkie dotyczą najważniejszego organu człowieka - mózgu. Mimo że mózg jest najważniejszy, to jego schorzenia nie są raczej, w polskim systemie ochrony zdrowia, traktowane priorytetowo, a powinny. Warto przypomnieć o tym właśnie dziś - 22 lipca obchodzimy Światowy Dzień Mózgu.
Choroby mózgu dotykają coraz częściej młodych osób. 123RF / Yuriy Klochan
Wprowadzenie do systemu opieki zdrowotnej definicji chorób mózgu, koordynacja opieki nad pacjentami z chorobami mózgu oraz większe skoncentrowanie na profilaktyce, wczesnej diagnostyce i leczeniu chorób mózgu – to główne potrzeby polskiej neurologii i odpowiedź na rosnącą liczbę zachorowań na choroby mózgu.

Nie tylko kwestia wieku
W Europie z chorobami mózgu zmaga się ponad 165 mln ludzi. W Polsce to nawet 15 mln osób, a liczba zachorowań stale rośnie. Przyczyną jest najczęściej zaawansowany wiek pacjentów, tymczasem społeczeństwo, nie tylko w naszym kraju, coraz szybciej się starzeje. Oprócz starzejącego się społeczeństwa do zwiększenia zachorowalności na choroby mózgu przyczyniają się także zmiany cywilizacyjne - zaburzenia psychiczne i neurologiczne.


– Udar mózgu, czy choroba Alzheimera to choroby mózgu ściśle związane z wiekiem chorego, ale padaczka, stwardnienie rozsiane czy migrena dotykają coraz młodszych pacjentów. Wobec rosnącej liczby zachorowań na choroby mózgu potrzebne jest wypracowanie rozwiązań, które przyczynią się do poprawy jakości leczenia i życia chorych oraz ich bliskich – mówi prof. Konrad Rejdak, kierownik Katedry i Kliniki Neurologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

Z kolei prof. dr hab. n. med. Jarosław Sławek, prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego mówi wprost. że Polska neurologia boryka się z wieloma problemami, które przekładają się na sytuację polskich pacjentów z chorobami mózgu. Dlatego potrzebne są zmiany systemowe, które uczynią neurologię dziedziną priorytetową.
Prof. dr hab. n. med. Jarosław Sławek
Prezes Polskiego Towarzystwa Neurologicznego

Już dziś leczenie chorób mózgu kosztuje więcej niż chorób kardiologicznych, onkologicznych i cukrzycy łącznie.

Pomijanie neurologii jako dziedziny priorytetowej przez Ministerstwo to nie tylko kwestia niedofinansowania terapii, ale także braki kadrowe. A to dla pacjentów oznacza utrudniony dostęp do efektywnej diagnostyki i specjalistów.

Od wielu lat apelujemy o pilne zmiany w neurologii, jeśli odpowiednie kroki wkrótce nie zostaną podjęte, to będziemy mierzyć się z coraz większymi problemami, które mogą zagrozić bezpieczeństwu pacjentów.

Choroby mózgu to bomba, 
którą rozbroić może tylko szybka i właściwa decyzja Ministerstwa Zdrowia. Czekamy na nią i apelujemy o nadanie priorytetu neurologii.

Priorytety dla mózgu
Wobec narastających problemów polskiej neurologii oraz pacjentów z chorobami mózgu Polska Rada Mózgu, do której należy Polskie Towarzystwo Neurologiczne, we współpracy z Europejską Radą Mózgu przygotowała raport pt.: Strategia na rzecz profilaktyki i zwalczania chorób mózgu - Brain Plan dla Polski. Raport zawiera analizę obecnego stanu przeciwdziałania chorobom mózgu, propozycję kierunku zmian i sposobów ich realizacji, a także propozycję systemowych zmian prawnych oraz finansowych.
Postulaty Polskiego Towarzystwa Neurologicznego
– Priorytety Brain Planu można podzielić na trzy obszary: leczenie osób z chorobami mózgu jako jeden z priorytetów w polskim systemie zdrowia i wprowadzenie definicji chorób mózgu; prowadzenie opieki nad pacjentami z chorobami mózgu w sposób koordynowany i przy współpracy międzysektorowej oraz profilaktyka chorób mózgu jako jeden z kluczowych elementów efektywnej ochrony zdrowia – mówi prof. dr hab. n. med. Jarosław Sławek.

I dodaje: – Priorytety z Brain Planu są zbieżne z postulatami dotyczącymi poprawy sytuacji polskiej neurologii, które w marcu br. eksperci medyczni oraz przedstawiciele organizacji pacjentów związanych z chorobami neurologicznymi przedłożyli na Senackiej Komisji Zdrowia.