Ile lat ma Agnieszka Woźniak-Starak? Życie prywatne dziennikarki TVN

Bartosz Świderski
Agnieszka Woźniak-Starak w kwietniu 2019 r. skończyła 41 lat. Urodziła i wychowała się w Warszawie, tam też ukończyła studia i rozpoczęła dziennikarską karierę w radiu i telewizji pod panieńskim nazwiskiem Szulim. Potem dołączyła do niego nazwisko po pierwszym mężu.
Agnieszka Woźniak-Starak przed związkiem z Piotrem była żoną kierowcy rajdowego Adama Badziaka. Fot. Instagram / Agnieszka Woźniak-Starak
Pierwszym mężem gwiazdy TVN był motocyklista wyścigowy Adam Badziak. Szulim poznała go w 2000 roku podczas wypadu do klubu z koleżankami, jeszcze zanim na dobre rozkręciła się jej przygoda z mediami. Świetnie zapamiętała to pierwsze spotkanie.

– Poszłam z koleżankami na imprezę do klubu. Tam zobaczyłam Adama. Miał beznadziejne buty, koszulkę z nadrukiem jakiegoś zespołu. Stał z daleka od chłopaków. Był nieuczesany, niewymuskany. Pomyślałam: jaki grzeczny. Na pewno jest fajny, taki cichutki, sierotka Zapamiętałam go w – powiedziała w rozmowie z Vivą! W 2008 roku wzięli ślub.


Mieli być swoimi przeciwieństwami – ona władcza, czego sama nie ukrywała, on – miłośnik sportów ekstremalnych o łagodnym usposobieniu.

– Jestem bardzo despotyczna i zdaję sobie z tego sprawę. Ciężko mi to zwalczyć. Wyniosłam to, niestety, z domu. Byłam córeczką tatusia, królewną, i tak zostało. Tata do tej pory spełnia moje życzenia. Znalazłam stare kafle na Allegro. Trzeba było po nie pojechać do Łagiewnik. Ja nie mogłam, bo akurat miałam program – wspominała w Vivie!.

Byli ze sobą 12 lat
Para rozstała się w cieniu osobistej tragedii, która być może miała wpływ na rozpad ich związku. Agnieszka Szulim poroniła. – I może to właśnie był początek końca mojego małżeństwa. Potwornie to przeżywałam. A potem jak człowiek słyszy: ona nie lubi dzieci, ona nie chce mieć dzieci, woli karierę. Nie chcę tłumaczyć się przed ludźmi, którzy zadają takie pytania i tak mnie oceniają. Bardzo chciałam, ale nie wyszło – dodała.

Z Piotrem Woźniakiem-Starakiem Agnieszka Szulim poznała się przez wspólnych znajomych w 2014 roku. Prezenterka doskonale pamięta pierwsze spotkanie.

– Pamiętam jak wyglądał, ale przede wszystkim uderzyło mnie to, że poznałam bardzo ciepłego mężczyznę. I potem z kolei nie miałam ochoty stąd wyjść, bo dobrze się czułam w jego towarzystwie. Taką roztaczał aurę wokół siebie i było mi tak dobrze – powiedziała w rozmowie z Vivą.

Spotykali się często, aż w końcu uznali to za znak. Mieli ślub w 2016 r. jak z bajki, wcześniej jednak para – według informacji "Super Expressu" – miała podpisać intercyzę. Prawdopodobnie także po to, by uciąć spekulacje o komercyjnym charakterze związku dziennikarki z dziedzicem fortuny Staraków.

Według informacji tabloidu, najważniejsze zapisy miały dotyczyć mieszkania, alimentów w wysokości 20 tys. zł miesięcznie oraz zabezpieczenia przyszłości ewentualnego potomstwa. Tego jednak, jak powszechnie wiadomo, Agnieszka Woźniak-Starak prawdopodobnie nigdy nie planowała.

Ślub Agnieszki Szulim i Piotra Woźniaka-Staraka odbył się w Wenecji. Państwo młodzi i ich goście przemieszczali się taksówkami wodnymi. Małżeństwo trwało trzy lata. Niestety, zakończyła je śmierć Piotra, który utopił się w jeziorze Kisajno koło Giżycka po tym, jak wypadł z motorówki.