Mocne słowa na konwencji Lewicy. Grożą Ziobrze tym, czego nie zrobiła Platforma
Panie Ziobro, ja panu coś obiecam. My, Lewica, nie jesteśmy tchórzami z Platformy Obywatelskiej. My nie wymiękniemy. Stanie pan, panie Ziobro, przed Trybunałem Stanu! – zapowiedział Włodzimierz Czarzasty, lider SLD, na sobotniej konwencji programowej Lewicy w Warszawie.
Żukowska zapowiedziała także, że Lewica wprowadzi darmowe dojazdy do szkoły i darmowe śniadania dla uczniów. – Żadne dziecko nie może być głodne – podkreśliła Żukowska. Dodała, że gdy Lewica wygra, przeniesie katechezę ze szkół do salek katechetycznych. – Religia powinna być nauczana w salach katechetycznych. W szkole jest miejsce na rzetelną edukację, w tym edukację seksualną – powiedziała.
Z kolei Beata Maciejewska nacisk położyła na ochronę środowiska. – Dbamy o ziemię, o klimat, wprowadzamy innowacje po to, żeby dzieci naszych dzieci mogły żyć w kraju, gdzie oddycha się czystym powietrzem, a energię czerpie ze źródeł odnawialnych – powiedziała polityczka Wiosny. – Chcemy Polski, w której będziemy mogli się pięknie różnić. Tam, gdzie ludzie czują się szanowani, są po prostu szczęśliwsi. Nieważne, czy chodzi o dom czy o państwo – stwierdziła.
Adrian Zandberg oświadczył, że nie ma powrotu do przeszłości, dominacji "umów śmieciowych" i Polski, w której bardziej liczyły się kilometry autostrad niż ludzie. Zapowiedział, że gdy Lewica wygra wybory, leki refundowane będą kosztować maksymalnie 5 złotych i zostanie wybudowany milion mieszkań. – PiS stchórzył przed lobby deweloperskim. Lewicowy rząd nie stchórzy i powoła publicznego dewelopera. We współpracy z samorządami przez najbliższe dziesięć lat powstanie milion mieszkań – stwierdził polityk.
– Kobiety w 2019 muszą mieć wybór. To ich życia i ich ciała. To ich wybór! Nie polityka, nie księdza, wybór kobiet! – mówił ze sceny Robert Biedroń, odnosząc się do postulatu świadomego macierzyństwa i innych praw reprodukcyjnych Polek. – Czas zakończyć piekło kobiet – podkreślił Biedroń. Zapowiedział też, że Lewica zlikwiduje Instytut Pamięci Narodowej, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze przeznaczy na żłobki i przedszkola.
– Panie Ziobro, ja panu coś obiecam. My, Lewica, nie jesteśmy tchórzami z Platformy Obywatelskiej. My nie wymiękniemy. Stanie pan, panie Ziobro, przed Trybunałem Stanu! – stwierdził Czarzasty. Obiecał też sprawiedliwe, równe płace kobiet i mężczyzn, a także zniesienie ryczałtowego ZUS-u. Zapowiedział też przywrócenie 200 posterunków policji zlikwidowanych za rządów Platformy Obywatelskiej.