Zajmuje teren 100 boisk i czyści 390 mln litrów wody dziennie. Oto jak działa oczyszczalnia Czajka

Bartosz Świderski
Problem ścieków wypuszczanych do Wisły martwił warszawskich urzędników od bardzo dawna. Rozwiązano go dopiero w 2012 roku, uruchamiając oczyszczalnię ścieków Czajka. Od tamtego momentu woda, która wpadała do rzeki z rur warszawskiej kanalizacji, była czystsza niż ta, która już w niej płynęła. Eksperci zauważyli, że z Wisły zniknęły szkodliwe pierwiastki. Wszystko dzięki oczyszczalni.
Czajka funkcjonuje w Warszawie od 2012 roku. Fot. Stefan Romanik / Agencja Gazeta
– Warszawa była w 2011 r. ostatnią stolicą Unii Europejskiej i jedną z dwóch na całym naszym kontynencie, która nie oczyszczała wszystkich ścieków komunalnych przed ich zrzuceniem do rzeki. Czajka oczyszcza teraz średnio 390 tys. metrów sześciennych ścieków w ciągu doby, doprowadzając je do stanu określonego w wymaganiach krajowych i unijnych – mówił "Gazecie Wyborczej" Roman Bugaj, rzecznik prasowy Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.

Jego słowa są aktualne, a skuteczność Czajki potwierdzają wymieniane przez niego liczby i fakty. Na przykład oczyszczalnia jest w stanie w ciągu roku "wydobyć" z warszawskich ścieków 6000 ton azotu i 820 ton fosforu, czyli pozbyć się dwóch składników nawozów sztucznych, które najbardziej degradują środowisko.


Rzecznikowi wtórował prof. Zbigniew Heidrich z Wydziału Inżynierii Środowiska Politechniki Warszawskiej, który w wypowiedzi dla PAP stwierdził, że stężenie zanieczyszczeń w ściekach opuszczających Czajkę jest dwa do pięciu razy niższe niż przyjęte normy.

Jak działa Czajka?
W przypadku warszawskiej oczyszczalni zastosowano wielostopniowy proces czyszczenia ścieków. Najpierw nieczystości są filtrowane z dużych nieczystości, czyli butelek plastikowych, kamieni, patyków itp. Potem oddzielany jest od nich piach, ok. 5 ton dziennie. Tak przefiltrowane ścieki trafiają do bioreaktorów, w których bakterie rozkładają związki węgla, azotu i fosforu.

Wytwarzany w skutek ich pracy biogaz pokrywa ponad 30 proc. zapotrzebowania zakładu na energię elektryczną. Przetwarzane ścieki nie śmierdzą, ponieważ pracownicy zakładu stosują do ich filtracji specjalne biofiltry. Oczyszczalnia stosuje innowacyjne rozwiązania, które przyciągały zagraniczne delegacje, m.in. z Japonii i Finlandii.

Koszt budowy oczyszczalni ścieków Czajka wraz ze stacją termicznej utylizacji osadów ściekowych oraz układem przesyłowym wynosi 700 mln euro. Dla porównania, budowa Stadionu Narodowego pochłonęła ok. 450 mln euro.