Radny PiS puścił "fejkowe zdjęcie". Teraz odpowiada: "Zachowanie PO jest godne politowania"

Kamil Rakosza
Maciej Binkowski z PiS opublikował tweeta dotyczącego ścieków wylewających się do Wisły, ilustrując go zdjęciem zupełnie innego wycieku. Cezary Tomczyk z PO zapowiedział złożenie pozwu w związku z udostępnionym przez radnego "fejkowym zdjęciem". – Jestem zażenowany postawą posła Tomczyka – mówi Binkowski w rozmowie z naTemat.
Maciej Binkowski – warszawski radny z ramienia PiS – nie ma zamiaru przepraszać za swojego tweeta. Fot. Jacek Marczewski / Agencja Gazeta / Twitter
"Oto jak radny PiS – pan Maciej Binkowski posługuje się fejkowymi zdjęciami, żeby okłamywać wyborców w sprawie awarii oczyszczalni. Wstyd" – napisał na Twitterze Cezary Tomczyk. Pod wpisem posła PO można zobaczyć dwie grafiki. Pierwsza to post Macieja Binkowskiego ze zdjęciem przedstawiającym wyciek brudnej wody do rzeki. Druga to anglojęzyczna strona o ochronie środowiska, zilustrowana tą samą fotografią. Zdjęcie wykorzystane przez Binkowskiego można zresztą znaleźć w wielu artykułach, także polskich portali informacji. Pochodzi ono bowiem z jednej z najpopularniejszych internetowych baz zdjęć – Shutterstock.


Nie będzie przeprosin
W kolejnym tweecie Cezary Tomczyk oświadczył, że w przypadku braku przeprosin ze strony Binkowskiego sprawa wykorzystania zdjęcia w kontekście awarii oczyszczalni Czajka trafi do prawników PO. Warszawski radny PiS w rozmowie z naTemat twierdzi jednak, że nie widzi powodu, aby musiał przepraszać. – Jeżeli to jedyne stanowisko Platformy Obywatelskiej wobec awarii w oczyszczalni Czajka i tego, co od paru dni dzieje się w Warszawie, to zachowanie posła Tomczyka jest po prostu godne politowania. W żadnym tweecie nie napisałem, że zdjęcie przedstawia ścieki wylewające się do Wisły. To była fotografia ilustrująca – podkreśla Binkowski.

Ścieki w Wiśle
W wyniku awarii dwóch kolektorów w oczyszczalni ścieków Czajka na północy Warszawy, z każdą sekundą do Wisły wylewa się potok szamba. Jak poinformowały Wody Polskie, do rzeki dostaje się 3000 litrów nieoczyszczonych ścieków na sekundę. W ciągu doby przekłada się to na "zalanie" Wisły ilością 260 tysięcy metrów sześciennych ścieków. Bardziej obrazowo – co 20 minut z Czajki wypływa objętość ścieków wystarczająca do wypełnienia basenu olimpijskiego.