"Nieważne, czy masz 150 cm wzrostu". Aktorowi puściły hamulce, władza zapamięta to na długo

Rafał Badowski
Dawid Ogrodnik to laureat nagrody za rolę męską na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Wcielił się w rolę Mietka Klosza w filmie Macieja Pieprzycy. Aktor podczas odbioru statuetki powiedział coś, co przejdzie do historii imprezy. To słowa wymierzone w sposób sprawowania władzy przez partię rządzącą.
Dawid Ogrodnik tak jak Agnieszka Holland i Krzysztof Zanussi wygłosił nacechowane politycznie wystąpienie na festiwalu filmowym w Gdyni. Fot. Jan Rusek / Agencja Gazeta
– Możecie wyrzucać filmy i przywracać, zabraniać nam wolności. Nieważne, czy masz 150 cm wzrostu, czy dwa metry. Władza się kiedyś kończy! – powiedział odnosząc się do kontrowersji związanych z filmem "Solid Gold".

– Nieważne, czy słuchacie jazzu czy jesteście fanami disco polo, władza się kiedyś kończy. I przyjdzie kiedyś moment, że ta władza się skończy. I nie będzie już tak śmiesznie – dodał Dawid Ogrodnik. Festiwal przejdzie też do historii za sprawą ostrych, nacechowanych poiitycznie słów Agnieszki Holland. – Tegoroczny festiwal w Gdyni udowodnił po raz kolejny: polskie władze są na wojnie z kulturą. Próbują cenzurować dzieła, ludzi, instytucje i wydarzenia – nie tylko w świecie filmu. Stosują urzędowe naciski, szantaż finansowy, przejmują instytucje, obsadzają je ideologami, wycofują się z zawartych umów – czytała Holland.


– Dlatego rozpoczynamy akcję "Cenzura nie przejdzie! Pogotowie Prawne Kultury Niepodległej" – sieć prawników w całej Polsce pracujących PRO BONO dla ludzi kultury, którzy padają ofiarą cenzorskich ataków. Będziemy solidarni i będziemy odważni! – dodała reżyserka i została nagrodzona gromkimi brawami.

Także odbierający Platynowe Lwy za całokształt twórczości Krzysztof Zanussi powiedział, że "i w sztuce, i w polityce populizm morduje wartości". Pełna lista laureatów Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni znajduje się tutaj.