Po tych słowach Schetyny zawrzało. Lider PO naraził się nie tylko prawicy

Rafał Badowski
Grzegorz Schetyna nie ma dobrej passy. Po kolejnej, zdecydowanej porażce z PiS w wyborach lider PO zamieścił okolicznościowy wpis z okazji śmierci księdza Jerzego Popiełuszki. Porównanie, którego użył, zbulwersowało wiele osób. Dodatkowo, Schetyna nie ustrzegł się błędu.
Grzegorz Schetyna naraził się wielu osobom za wpis o ks. Popiełuszce i Piotrze Szczęsnym. Fot. Krzysztof Ćwik / Agencja Gazeta
"Dziś 35. rocznica śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki oraz druga rocznica śmierci Piotra Szczęsnego - 'Szarego Człowieka'; obaj starali się poruszać nasze sumienia w czasach ciężkich, składamy im hołd" – napisał w sobotę wieczorem na Twitterze Grzegorz Schetyna. Faktycznie, 19 października Piotr Szczęsny podpalił się na Placu Defilad. Miała to być forma sprzeciwu wobec rządów Prawa i Sprawiedliwości. Politycy prawicy skrytykowali to porównanie do kapłana Solidarności, który poniósł męczeńską śmierć z rąk komunistycznego reżimu. "Panie przewodniczący, wstyd!" – napisał szef KPRM Michał Dworczyk. Patryk Jaki ocenił słowa Schetyny jako "haniebne". Takich wpisów było więcej. Drugą rzeczą był błąd, jaki popełnił Schetyna w tweecie. Druga rocznica śmierci Piotra Szczęsnego wcale nie przypada 19 października. Tego dnia Szczęsny dokonał samopodpalenia, ale zmarł 10 dni później w szpitalu nie odzyskawczy przytomności. Ksiądz Jerzy Popiełuszko był kapelanem warszawskiej "Solidarności". Został zamordowany przez funkcjonariuszy komunistycznej Służby Bezpieczeństwa. Spodziewał się śmierci z rąk reżimu, a jednak do końca nie zaprzestał słynnych Mszy za Ojczyznę, które władze uznały za krytykę systemu komunistycznego.