Holecka w kapitule ważnego konkursu. Kidawa-Błońska: Wykorzystano nazwisko mojego pradziadka

Łukasz Grzegorczyk
W kapitule konkursu Nagrody Grabskiego w tym roku znalazła się m.in. prowadząca "Wiadomości" TVP Danuta Holecka. Tę zmianę skrytykowała Małgorzata Kidawa-Błońska i miała uzasadniony powód. Znany ekonomista Władysław Grabski był jej pradziadkiem.
Danuta Holecka weszła w skład kapituły konkursu Nagrody Grabskiego. Fot. Marek Podmokły / Agencja Gazeta
– To były prestiżowe nagrody. Niestety zmieniła się kapituła, zmieniły się zasady i dla mnie to jest bardzo przykre, że nazwisko mojego pradziadka jest wykorzystywane – powiedziała w rozmowie z Gazeta.pl Małgorzata Kidawa-Błońska. W ten sposób oceniła nagrodę dla dziennikarzy ekonomicznych, przyznawaną tradycyjnie przez Narodowy Bank Polski.

Polityczka Platformy Obywatelskiej nawiązując do kapituły miała na myśli zmiany, o których szybko stało się głośno. W nowej kapitule zrobiło się - jak to niektórzy określali - mało ekonomicznie. Na liście widnieją dziennikarze mediów narodowych, czyli Danuta Holecka, prezenterka TVP, Michał Karnowski, publicysta tygodnika "Sieci", Wojciech Surmacz z PAP (bodaj jedyny w tym gronie zajmujący się tematyką biznesową, w przeszłości był m.in. "Gazety Bankowej" naczelnym czy reporterem w "Pulsie Biznesu") oraz Krzysztof Skowroński, prezes SDP.


Dodajmy, że pradziadkiem Kidawy-Błońskiej był Władysław Grabski, polski polityk narodowej demokracji, ekonomista i historyk, minister skarbu oraz dwukrotny premier II Rzeczypospolitej, autor reformy walutowej.

źródło: Gazeta.pl