Jeden organ, 500 funkcji. Taka jest wątroba. Jakie choroby mogą ją zniszczyć?

Dawid Wojtowicz
Często nazywana jest "dużym filtrem". Nasza wątroba to istny fenomen – nie tylko dlatego, że stanowi największy organ w ludzkim ciele, ale przede wszystkim z uwagi na imponującą liczbę wykonywanych funkcji – jest ich ponad 500! Naprawdę mamy więc mnóstwo powodów, by na wątrobę chuchać i dmuchać.
Wątroba wykonuje ponad 500 funkcji i odpowiada za ciągły detoks organizmu. Jak ją chronić przed zakaźnymi chorobami WZW A i WZW B? Najważniejszym elementem profilaktyki są szczepienia ochronne 123rf.com / Andrea De Martin
Przetwarzanie składników odżywczych, filtrowanie krwi, oczyszczanie organizmu z toksyn, produkowanie żółci czy magazynowanie różnorodnych substancji (białek, witamin, żelaza) – to podstawowe zadania, jakich podejmuje się nasza wątroba. Nic więc dziwnego, że tak bardzo podupadamy na zdrowiu, gdy w tej "fabryce" metabolicznej coś zaczyna szwankować.

Kiedy ów wielofunkcyjny organ przestaje prawidłowo działać, najpierw pojawia się osłabienie, potem problemy pokarmowe, następnie zmiany skórne i obrzęki, w końcu zaburzenia świadomości, śpiączka, a nawet śmierć.
Lokalizacja wątroby w jamie brzusznej człowiekaBodyParts3D / The Database Center for Life Science / CC BY-SA 2.1 JP
Na kondycję tego ciężko pracującego narządu rzutuje oczywiście nasze codzienne postępowanie. Ci, którzy nadużywają alkoholu, niewłaściwie się odżywiają, przesadzają z odchudzaniem czy zbyt często sięgają po leki, narażają swoją wątrobę na przeciążenie, a w konsekwencji na niewydolność, która niesie opłakane skutki.

Stan wątroby zależy także od czynników zewnętrznych – chorób wirusowych. Na świecie ogromnym problemem są wirusowe zapalenia wątroby (WZW A i WZW B), które wśród chorób zakaźnych stanowią obecnie jedną z najczęstszych przyczyn zgonów, a WZW B jest dodatkowo drugim po tytoniu czynnikiem rakotwórczym.
Mat. prasowe YouTube


Nie przypadkiem WZW A nazywana jest chorobą brudnych rąk – sprzyja jej bowiem niedostateczna higiena i złe warunki sanitarne. Na całym świecie choroba ta dotyka co roku 1,4 mln osób. Natomiast rozprzestrzenianie się WZW B wynika ze zjawiska przewlekłego nosicielstwa – zarażania przez ludzi, którzy często nie są tego świadomi swojej choroby. Liczba osób żyjących z przewlekłym WZW B wynosi aż 257 mln.
Hepatowirus A (HAV), patogen wywołujący wirusowe zapalenie wątroby typu A (WZW A)Centers for Disease Control and Prevention / Wikimedia Commons
Jak dochodzi do zakażenia? W przypadku wirusa WZW A głównie drogą pokarmową (przez brudne ręce, spożycie zakażonego jedzenia), ale też poprzez kontakt seksualny. Z kolei droga zakażenia WZW B jest pozajelitowa. Wirus przenosi się przez krew, w trakcie zabiegów stomatologicznych lub kosmetycznych (u kosmetyczki, fryzjera), wykonywania tatuażu, ale także podczas seksu. Do zakażenia wystarczy jedna kropla zakażonej krwi!

Początkowe objawy choroby są mało charakterystyczne. Pierwsze symptomy wirusowego zapalenia wątroby typu A, zwanego potocznie żółtaczką pokarmową, przypominają pospolite zatrucie pokarmowe – pojawiają się bóle brzucha, nudności, wymioty, biegunka, brak apetytu, czasami gorączka. W drugiej kolejności dają o sobie znać objawy bardziej typowe dla zapalenia wątroby, czyli zażółcenie skóry i twardówek oczu (żółtaczka) i świąd skóry.

Żółtaczka, której towarzyszy uporczywe swędzenie skóry, to także pierwszy objaw zakażenia wirusem zapalenia wątroby typu B, chociaż w większości przypadków nie ma żadnych objawów lub są one wręcz trudne do zauważenia. Niestety, u niektórych pacjentów dochodzi do ostrej postaci choroby, która u części przeistacza się w fazę przewlekłą, prowadzącą do stopniowego wyniszczenia wątroby.
Hepatowirus B (HBV), patogen wywołujący wirusowe zapalenie wątroby typu B (WZW B)Centers for Disease Control and Prevention / Wikimedia Commons
Do powikłań WZW typu A zalicza się zapalenie i ostrą niewydolność, które w połowie przypadków kończą się śmiercią. Natomiast WZW typu B może prowadzić do marskości wątroby, a także zwiększać ryzyko rozwoju raka tego narządu.

Jak ochronić się przed zakażeniem wirusem HAV, wywołującym WZW A? Przestrzegając podstawowych zasad higieny, takich jak mycie rąk i żywności. Natomiast w przypadku HBV, wirusa wywołującego WZW B, sposobem na uniknięcie zakażenia jest sterylizacja narzędzi mających kontakt ze skórą. Jednak optymalnym sposobem profilaktyki są szczepienia ochronne, których skuteczność wynosi 98–99 proc. dla WZW A i ponad 90 proc. dla WZW B (u osób dorosłych, a dzieci i młodzieży ponad 96 proc.).

Dzięki wprowadzonym w Polsce szczepieniom obowiązkowym, liczba zakażeń WZW B w ostatnich latach znacznie spadła. Wciąż jednak duża część społeczeństwa nie jest chroniona przed zakażeniem. Dotyczy to osób urodzonych po 1986 roku, a więc w wieku powyżej 33 lat. Natomiast szczepienia przeciwko WZW A nie są obowiązkowe, choć zaleca się je dzieciom i młodzieży, osobom podróżującym do krajów rozwijających się lub o niskim standardzie sanitarnym (np. Egipt, Turcja, Bułgaria) oraz pracującym przy produkcji i dystrybucji żywności.

Artykuł powstał w ramach kampanii Żółty Tydzień