"Prawybory są niezbędne". Schetyna w Swarzędzu o szukaniu najlepszego przeciwnika dla Dudy
Grzegorz Schetyna oznajmił, że aby znaleźć najlepszego kandydata na prezydenta, konieczne będzie przeprowadzenie wyborów w PO. Szef Platformy jest przekonany, że tylko w ten sposób uda się pokonać Andrzeja Dudę i wygrać przyszłoroczne wybory. Prawybory mają się zacząć już w przyszłym tygodniu.
Wszystko po to, by – jak zaznaczył Schetyna – wybrać najlepszego kandydata, który będzie w stanie podjąć równorzędną walkę z Andrzejem Dudą. – Musi to być osoba ciężko pracująca w kampanii, przekonywująca, wyrazista. Taka, której będzie zależeć na tej kampanii – podkreślił Grzegorz Schetyna.
Czyli kto? Jeszcze do niedawna wydawało się, że w wyborach prezydenckich wystartuje ze wsparciem ze strony opozycji Donald Tusk. Ustępujący przewodniczący Rady Europejskiej rozwiał jednak te nadzieje, tłumacząc, że zbyt wiele niepopularnych decyzji, które podejmował w przeszłości, obciąża go jako byłego premiera, by móc być spokojnym o wynik starcia z Dudą.
Na "giełdzie" pojawiało się też nazwisko Rafała Trzaskowskiego. Ten jednak rozwiał wątpliwości w piątek oznajmiając, że nie zamierza jak niegdyś Lech Kaczyński porzucić warszawiaków i startować w wyborach na prezydenta Polski.
Póki co najpoważniejszym kandydatem na kandydata pozostaje więc wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. Ta już wcześniej przyznała, że jest gotowa do walki z Andrzejem Dudą. Wciąż jednak nie wiadomo, z kim będzie musiała się zmierzyć w prawyborach.