Kosmiczny mecz Lewandowskiego! Strzelił cztery gole i pobił rekord Ligi Mistrzów
To był kolejny kapitalny wieczór w wykonaniu Roberta Lewandowskiego. Polak strzelił cztery gole w meczu Bayernu Monachium z Crveną Zvezdą w ramach Ligi Mistrzów. Bawarczycy wygrali 6:0, a mogli jeszcze wyżej, jednak sędzia nie uznał jednej bramki zdobytej przez reprezentanta Polski.
W pierwszej połowie Bawarczycy po niecałym kwadransie gry wyszli na prowadzenie, kiedy na listę strzelców wpisał się Leon Goretzka. Na chwilę przed zejściem na przerwę drugie trafienie dołożył Lewandowski, ale sędzia skorzystał z VAR i dopatrzył się w tej akcji zagrania ręką przez Corentina Tolisso. Wynik pozostał bez zmian, jednak prawdziwy koncert zaczął się dopiero po zmianie stron.
Lewandowski w drugiej połowie z marszu zaczął pokazywać, jak gra rasowy napastnik. Polak strzelił... cztery gole w czternaście minut, aż w końcu trener Hans-Dieter Flick zmienił go w 77. minucie. Kiedy napastnik schodził z boiska, na twitterowym koncie związanym z Crveną Zvezdą pojawił się wymowny wpis, że to "najlepsze, co wydarzyło się w drugiej połowie".