Łukasz z Polski bohaterem w Londynie. To on pomagał obezwładnić nożownika kłem wieloryba

redakcja naTemat
Atak miał miejsce w piątek na London Bridge. Napastnik zabił dwie osoby – mężczyznę i kobietę oraz ranił kolejne trzy osoby. W internecie pojawiły się nagrania jak trzy osoby próbowały go zatrzymać. Jedna miała gaśnicę, inna kieł narwala. Okazuje się wśród nich był Polak, pracownik Fishmongers' Hall, który chwycił półtorametrowy kieł i rzucił się za napastnikiem. "Dziekujemy panu za odwage. Za wolnosc nasza i wasza!" – napisał po polsku znany brytyjski historyk Timothy Garton Ash.
Polak pomagał zatrzymać nożownika w Londynie. Fot. Screen/Twitter
Łukasz już stał się bohaterem. O tym, że to właśnie Polak pomagał zatrzymać nożownika, napisał dziennik "The Times", ale też zauważyli to inni brytyjscy dziennikarze na Twitterze, m.in.Dan Walker z BBC i Piers Morgan z ITV. To od ich wpisów informacja bohaterstwie Polaka szybko zaczęła rozchodzić się po internecie.

"Mężczyzna z kłem wieloryba to polski kucharz o imieniu Łukasz" – napisał Morgan. W internecie lawina komentarzy. Brytyjczycy są pod wrażeniem. "Uwielbiam Polaków", "Postawmy Łukaszowi piwo", "Czyste bohaterstwo", "Był jak Luke Skywalker" – piszą. Brytyjskich wpisów bardzo szybko zaczęło przybywać. Kolejni dziennikarze przekazywali informację. W szczególny sposób zachowanie Łukasza skomentował znany historyk i znawca Polski Timothy Garton Ash. On napisał po polsku: "Dziekujemy panu za odwage. Za wolnosc nasza i wasza!". Po angielsku przeprosił za brak polskich znaków.


Nie brak jednak wpisów, że narodowość nie powinna mieć znaczenia.Najwyraźniej dla niektórych na Wyspach jednak ma. Morgan stwierdził, że warto zwrócić na to uwagę, zanim następnym razem ktoś powie, że Wielka Brytania wpuszcza zbyt wielu migrantów z Europy Wschodniej.

A inny dziennikarz Kevin Maguire przypomniał, że podczas ataku terrorystycznego w 2017 roku to osoba pochodząca z Rumunii wykazała się bohaterstwem.