Nie żyje zwycięzca pierwszej edycji "Big Brothera". Zginął na przejeździe kolejowym
Zuzanna Tomaszewicz
Smutna wiadomość. Nie żyje Janusz Dzięcioł, pierwszy zwycięzca programu "Big Brother" oraz szef Straży Miejskiej w Świeciu nad Wisłą, później zaś poseł PO. Janusz Dzięcioł zginął w wyniku zderzenia się auta osobowego z pociągiem.
Do tragicznego wypadku doszło w piątek około godziny 9 na przejeździe kolejowym w Białym Borze nieopodal Grudziądza. Przed torami brakowało szlabanów. Samochód wjechał wprost pod pociąg.
Jak podaje "Gazeta Pomorska", w zderzeniu zginął Janusz Dzięcioł. Znany był nie tylko z udziału w programie "Big Brother".
Po zwycięstwie w telewizyjnym show został posłem Platformy Obywatelskiej. Przy Wiejskiej był podczas VI i VII kadencji. W ostatnich wyborach jako bezpartyjny kandydat startował z list PSL. Miał 65 lat.Osoby, którym dane było poznać Dzięcioła, wspominają go na Twitterze. "Właśnie dostałem wiadomość, że rano w wypadku samochodowym zginął Janusz Dzięcioł. Chociaż nie znaliśmy się dobrze, mam ogromny sentyment. Mój pierwszy w życiu występ na żywo w telewizji o krajowym zasięgu miałem właśnie z nim. Kondolencje dla rodziny. Niech spoczywa w pokoju" – napisał poseł Konfederacji Artur Dziambor."Janusz Dzięcioł nie żyje... Cieszę się, że miałem okazję poznać go osobiście i przeprowadzić kilka, bądź nawet kilkanaście rozmów" – napisał dziennikarz "Gazety Pomorskiej" Jakub Keller.