Andrzej Duda jak co roku na nartach. Pojawił się w Zakopanem w szczytnym celu

Tomasz Ławnicki
Nie jest tajemnicą, że Andrzej Duda uwielbia jeździć na nartach. Nie brak opinii, że narty pasjonują prezydenta o wiele bardziej niż problemy, które powinny dotyczyć głowy państwa. Gdy tylko Andrzej Duda milczy w sprawie, w której - wydawałoby się - powinien zabrać głos, ruszają spekulacje, że pewnie jest na stoku. Tym razem potwierdzamy - tak, prezydent faktycznie jest na nartach.
Andrzej Duda na nartach. Prezydent pojawił się w Zakopanem w szczytnym celu. Fot. screen ze strony YouTube.com / Prezydent.pl
To już tradycja. Andrzej Duda jak co roku przyjechał do Zakopanego na charytatywne zawody w narciarstwie alpejskim na stoku Polany Szymoszkowej.

W trakcie zawodów narciarze próbują pobić rekord w 12-godz. drużynowej jeździe non-stop na nartach po ustawionym slalomie. Dotychczasowy najlepszy wynik to 698 km. Celem imprezy jest wsparcie Fundacji Handicap Zakopane, która zajmuje się aktywizacją sportową osób z niepełnosprawnościami. Każdy przejechany przez narciarzy kilometr zwiększa wysokość wpłat sponsorskich na szczytny cel.

Na stoku - obok prezydenta - pojawiło się wiele osób z obozu rządzącego, m.in. minister zdrowia Łukasz Szumowski, minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk oraz były szef resortu finansów Jerzy Kwieciński, obecnie prezes Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa.
W trakcie przemówienia przed rozpoczęciem zawodów Andrzej Duda pozwolił sobie na żart skierowany w stronę obecnego szefa PGNiG. – Będę brutalny, przepraszam, ale mam nadzieję, że w przyszłym roku minister dołączy do grona sponsorów – powiedział prezydent (pod koniec nagrania).


Obecnie wśród sponsorów narciarskiego wydarzenia z udziałem prezydenta jest PZU.