Jan Komasa o swoich wrażeniach z oscarowej gali. "Jesteśmy tutaj rozpoznawalni"
W tym roku Oscar za najlepszy film nieanglojęzyczny powędrował do południowokoreańskiej tragikomedii "Parasite". Złotej statuetki nie otrzymał więc polski kandydat do nagrody, czyli "Boże Ciało". Reżyser Jan Komasa nie jest jednak rozczarowany swoją przegraną. – Staraliśmy się dobrze bawić – powiedział w rozmowie z TVN24.
Reżyser nie ukrywa, że bardzo cieszy się z wygranej "Parasite". – Bong jest fanem "Bożego Ciała" i powiedział, że jest jego ulubionym filmem ze wszystkich nominowanych. Chciał nam nawet oddać swojego Oscara – zaznaczył Polak.
Fot. Instagram/jan_komasa