Mądre słowa gdańskiej blogerki o kryzysie. "Praca z domu to praca, której nie straciliście"
Przez epidemię koronawirusa w Polsce wiele osób straciło pracę. Niektórzy jednak mają na tyle szczęścia, że mogą wykonywać swoje obowiązki z domu. Ale wśród nich słychać już głosy oburzenia i narzekanie na sposób pracy. I to właśnie do nich swój post w mediach społecznościowych zaadresowała gdańska blogerka Paulina Rudnicka.
"Proszę tylko, żebyście nie narzekali, jeśli musicie pracować z domu. Praca z domu to praca, której nie straciliście. Aktualnie praca z domu to przywilej. Wielu z nas tkwi teraz w zawieszeniu, drżąc o swoje posady. Wielu będzie musiało się przebranżowić w trybie ekspresowym. Inni już otrzymali wypowiedzenia lub zamknęli swój biznes. Narzekanie na nudę jest co najmniej nie na miejscu" – napisała Kapuczina.
Trzeba przyznać, że sytuacja na rynku pracy jest obecnie fatalna. Premier Mateusz Morawiecki przyznał w poniedziałek, że w rządzie trwają prace nad rozwiązaniami, które zapewnią pomoc przedsiębiorcom i zatrudnionym. Gotowych rozwiązań PiS jednak jeszcze nie ma. I wygląda na to, że partia nie chce skorzystać z pakietu gotowych rozwiązań przygotowanego już przez opozycję.
Czytaj także:
Jak nie zwariować w czasach koronawirusa. Ekspertka radzi, jak wzmocnić się psychicznie i fizycznieTak zachowasz produktywność, gdy pracujesz zdalnie (a tak naprawdę wcale tego nie chcesz)