Ministerstwo podało, ile w Polsce przeprowadzono testów na COVID-19. To nadal mało na tle innych

Adam Nowiński
Resort Zdrowia codziennie podaje w mediach społecznościowych, ile danej doby wykonano testów na obecność koronawirusa. We wtorek osiągnięto najwyższy do tej pory pułap 1600 badań. To jednak nadal znikomy rezultat w porównaniu z liczbą osób na kwarantannie i z liczbą testów wykonywanych za granicą.
Ministerstwo Zdrowia podało, ile zrobiono testów na koronawirusa. Fot. Arkadiusz Stankiewicz / Agencja
– Mamy w tej chwili możliwość przeprowadzania 3000 testów na dobę. Wykonujemy 1000-1500. Mamy możliwość podniesienia liczby wykonywanych testów – mówił we wtorek rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

I rzeczywiście, poziom ten został podniesiony - w ciągu ubiegłej doby wykonano 1600 testów. To najwięcej od początku epidemii koronawirusa w Polsce. Łącznie w kraju wykonano już 9515 tego typu badań – poinformował na Twitterze resort zdrowia. Być może jest to reakcja na ostatni apel Światowej Organizacji Zdrowia. – Mamy jasny przekaz do wszystkich krajów: testować, testować, testować. Testować każdego podejrzanego o zakażenie. Jeśli wynik testu będzie pozytywny, izolujcie ich, ustalcie kto był z nimi w bliskim kontakcie nawet na dwa dni przed pojawieniem się symptomów i przeprowadźcie testy również tych osób – mówił w weekend szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.


Czytaj także: Ile testów na koronawirusa w Polsce? Szumowski ujawnił liczbę

Rząd PiS ma jednak swoją strategię. – Testów nie będziemy wykonywali każdemu. Po pierwsze są wskazania, a po drugie kontakt. [...] Nie będziemy a priori wybierać sobie osoby ze społeczeństwa, której będziemy przeprowadzać testy. Nie. Takich rzeczy się nie robi i odbieramy ten apel WHO jako testowanie jak najszerszej gamy osób z kontaktów, więc my z kontaktów testujemy większość osób – mówił we wtorek rzecznik MZ.

Czytaj także: Testy na koronawirusa "to jakiś żart". Dlaczego w Polsce robi się ich tak mało?

W porównaniu z innymi krajami Polska wypada blado jeśli chodzi o liczbę osób przebadanych pod kątem koronawirusa. W Niemczech od końca stycznia przeprowadzono już ponad ćwierć miliona testów. W Austrii, w 8 milionowym kraju, wykonano ich do 16 marca ponad 8 tysięcy. Z kolei Szwajcarzy deklarują, że wykonują dziennie przeszło 2250 testów.