Prymas Polski wydał dyspensę na Wielkanoc. "Łamanie zakazów epidemii to grzech"

Bartosz Godziński
Abp Wojciech Polak w Radiu Plus zachęcił wiernych do pozostania w domach, aby tegoroczna Wielkanoc pozostała "świętem życia", a nie "świętem śmierci". Apelował również o niechodzenie do kościoła i skorzystanie z dyspensy. Powiedział też, co czynią ci, którzy nie przestrzegają wytycznych na czas epidemii.
Prymas Polski abp Wojciech Polak Fot. Jakub Porzycki / Agencja Gazeta
Prymas w rozmowie odniósł się do słów szefa resortu zdrowia. – Pięknie pan minister Szumowski powiedział, że to są święta życia. Więc dlaczego mamy, idąc w ten sposób na przekór, czynić z tych świat święta śmierci? – zapytał retorycznie.

Czytaj też: Szumowski radzi, by nie jechać do rodziny na Wielkanoc. "Ogromne zagrożenie"

– Łamanie zakazów podczas epidemii jest naruszaniem piątego przykazania, w którym jesteśmy obowiązani dbać i strzec życia innych i własnego – mówił w radiu abp Wojciech Polak.

Abp Polak został zapytany, czy grzechem jest sytuacja, w której wierni wchodzą jako szósta, siódma i kolejna osoba do kościoła. – Pan Bóg dał nam rozum – podkreślił na antenie. – Żadne nasze pragnienia, nawet najświętsze i najgłębsze, nie mogą być pragnieniami niezgodnymi z naszą ludzką naturą, która ma się kierować tym, co rozumne i co jasne.


Duchowny przyznał, że wprowadzone zakazy są racjonalne i "mają służyć zdrowiu i życiu ludzkiemu".

Czytaj też: Wielkanoc na kamerce. Te święta wciąż możesz spędzić z rodziną, nawet jeśli jest daleko

To pokazuje problem Polski. Parafia na kwarantannie, ale zrobiono tylko kilka testów


Źródło: Radio Plus