Ujawniono, w jakich sytuacjach Polacy najczęściej zakażają się koronawirusem

Rafał Badowski
Prawie co trzeci przypadek koronawirusa nad Wisłą to chory, który zakaził się poprzez kontakt w szpitalu lub przychodni – wynika z danych sanepidu, do których dotarła stacja TOK FM.
Ze statystyk GIS wynika, że najczęściej koronawirusem można zakazić się w szpitalu lub przychodni. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta
Poznając te dane łatwiej zrozumieć, jak wielki dramat dzieje się w szpitalach i domach opieki społecznej, gdzie w pierwszym przypadku zamykane są całe oddziały, a w drugim – placówki.

Zakażenia przez kontakt w szpitalu lub przychodni to 30,1 proc. wszystkich przypadków koronawirusa w Polsce. I mowa tu zarówno o pacjentach, jak i personelu medycznym placówek ochrony zdrowia. 26,6 proc. chorych zakaziło się przez kontakt z innym zakażonym koronawirusem. 8,9 proc. to osoby, u których stwierdzono zakażenie w czasie kwarantanny po pobycie za granicą. 27,8 proc. zakażeń to wynik transmisji poziomej (możliwość zakażenia od mieszkańca tego samego regionu: na przykład tego samego osiedla czy rodziny) lub jeszcze innych sytuacji.  Natomiast wśród wszystkich potwierdzonych zakażeń SARS-CoV-2, 6,6 proc. to zachorowania w domach opieki społecznej.


Obecnie liczba zakażonych koronawirusem wynosi w Polsce 5742 osoby, z czego 175 osób zmarło. W porannym komunikacie 10 kwietnia Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 167 nowych przypadkach zakażenia, za to tylko o jednej osobie zmarłej.

Oczywiście stanowczo za wcześnie, by na tej podstawie wyciągać jakiekolwiek wnioski o zmniejszaniu się rozmiarów epidemii, zwłaszcza że jej szczyt – według różnych prognoz – ma dopiero nadejść.

Czytaj także:

Zobacz dokładną mapę zakażeń koronawirusem w Polsce

Dramatyczna sytuacja w domach opieki. Nawet 400 tys. osób może stracić życie

Boję się, że nie zobaczę babci. Te ośrodki błagają o pomoc, coraz więcej w nich zakażonych wirusem

Porodówka szpitala zamknięta przez pandemię. Pacjenci są odsyłani do innych placówek
źródło:
TOK FM