Pokolenie kwarantanny #5: Aleksander Baron o tym, jak pandemia zmieniła restauracje w Polsce

Andrzej Chojnowski
Nie ma sensu wyliczanie rzeczy, których brakuje nam podczas kwarantanny, jest ich zbyt dużo. Wiem, czego mi szczególnie brakuje - restauracji. Może brzmi to jak "Problem Pierwszego Świata", ale za najprostsze danie, którego nie musiałbym przygotowywać samodzielnie, jestem gotów dać połowę królestwa (tę większą połowę).
videoblocks
Z powodu kwarantanny oblegane miejsca z dnia na dzień stały się martwe. Knajpy stoją puste drugi miesiąc, niektórzy restauratorzy próbują sprzedawać jedzenie na wynos, ale to, co ma sens w przypadku zamawiania zupy Pho czy burgerów, nie sprawdza się w przypadku restauracji, w których liczy się też klimat i cała otoczka towarzysząca jedzeniu.

Jak radzą sobie szefowie kuchni w tych trudnych czasach i jak będzie wyglądała "nowa normalność" w polskiej gastronomii, który zdjęte zostaną obecne obostrzenia związane z pandemią koronawirusa? Czy wrócimy do restauracji - i do jakich? W tym odcinku podcastu "Pokolenie kwarantanny" moim gościem jest Aleksander Baron, jeden z najbardziej wyrazistych polskich szefów kuchni. Rozmawiamy jednak nie tylko o chodzeniu do knajp, ale też o domowym jedzeniu i fermentacji, bo Alex jest piewcą zalet kiszonek, ukisił już chyba każde możliwe warzywo na Ziemi.

Rozmawiamy też o mało znanej pasji Aleksandra - o fotografii.

Podcastu "Pokolenie kwarantanny" możecie słuchać na wszystkich platformach - jest dostępny na stronie naTemat, ale też na Youtubie, na Spotify, w aplikacji Google Podcasts i Apple Podcasts.