Gwałtowne protesty w Libanie. Demonstranci podpalali banki, musiało interweniować wojsko

redakcja naTemat
We wtorek 28 kwietnia ponownie wybuchły gwałtowne protesty w libańskim Trypolisie. W ogniu stanęły banki. Doszło do zamieszek, w wyniku których zmarł jeden z protestujących.
Gwałtowne protesty w Trypolisie Reuters
Załamanie funta libańskiego oraz rosnąca inflacja i bezrobocie potęgują trudności w Libanie, który od października przeżywa poważny kryzys finansowy. Krajowa kwarantanna jeszcze bardziej go pogłębiła. W ciągu nocy protestujący podpalili kilka banków oraz pojazd wojskowy. Wojsko odpowiedziało demonstrantom gazem łzawiącym i gumowymi kulami.

Trypolis, od dawna borykający się z chronicznym ubóstwem i bezrobociem, był miejscem wielkich protestów przeciwko elicie rządzącej, które wybuchły w październiku ubiegłego roku. Od tego czasu funt stracił ponad połowę swojej wartości, napędzając inflację w kraju silnie uzależnionym od importu. Zobacz materiał wideo.