Zmarł ratownik medyczny zakażony koronawirusem. Wzruszająco pożegnali go koledzy

Ola Gersz
W Radomiu zmarł ratownik zakażony koronawirusem. Radomska Stacja Pogotowia Ratunkowego jest pogrążona w żałobie, a 59-letniego mężczyznę w przejmujący sposob pożegnali jego koledzy.
W Radomiu zmarł ratownik medyczny zakażony koronawirusem. Pożegnali go koledzy Fot. Facebook / Radosław Witkowski
59-latek, który pracował w Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego, zakaził się koronawirusem dwa tygodnie temu. Chory na COVID-19 mężczyzna najpierw przebywał w domu, ale jego stan się pogorszył – trafił do Radomskiego Szpitala Specjalistycznego, a następnie przewieziono go do szpitala MSWiA w Warszawie. Ratownik zmarł tam w piątek z powodu powikłań.

"Z żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Witolda – ratownika medycznego i kierowcy w Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Radomiu, długoletniego i niezwykle oddanego pacjentom Ratownika. Odszedł na wieczny dyżur. Z Rodziną Zmarłego łączymy się w bólu" – napisała w oświadczeniu dyrekcja Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego wraz z pracownikami. Ratownika we wzruszający sposób pożegnali także jego koledzy ratownicy. "Żegnaj przyjacielu, żegnaj zmienniku, żegnaj Wiciu. Odszedłeś na Wieczną Służbę" – napisał na Facebooku Mariusz Potempski. Mężczyzna zamieścił również nagranie, na którym zmarłego 59-latka żegnają sygnały karetek ustawionych na parkingu. "Idąc tam, skąd inni uciekają, oddał swoje życie niosąc innym pomoc" – napisali również ratownicy w pożegnaniu. Kondolencje złozył również prezydent Radomia Radosław Witkowski. "Przegrał walkę z koronawirusem. Łączę się w bólu z rodziną i deklaruję, że nie pozostaną bez wsparcia" – napisał na Facebooku.