Zaskakujące słowa wiceministra o wakacjach 2020. Zdradził, gdzie może będziemy mogli pojechać

Adam Nowiński
Polska branża turystyczna cały czas nie wie, czy zarobi cokolwiek podczas tegorocznych wakacji, czy też może cały sezon ma spisać na straty. Cień nadziei dał jej wiceminister rozwoju Andrzej Gut-Mostowy, który w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" zdradził plany rządu dotyczące wakacji. Jeśli się powiodą, to Polacy będą mogli wyjechać przynajmniej do paru krajów.
Gdzie Polacy będą mogli wyjechać na wakacje? Wiceszef resortu rozwoju mówi o możliwych kierunkach. Fot. Bartosz Bańka / Agencja Gazeta
Wiceminister rozwoju Andrzej Gut-Mostowy poinformował na łamach "Rzeczpospolitej", że rząd cały czas pracuje nad możliwymi scenariuszami wyjazdów podczas zbliżających się wakacji. Jedną z opcji będzie kampania promująca wśród Polaków zwiedzanie własnego kraju.

Natomiast jeśli chodzi o podróże zagraniczne, to wiceszef resortu rozwoju nie ma wątpliwości. Jeżeli będą możliwe, to tylko do ściśle określonych krajów. Jakich? – Tylko do państw Grupy Wyszehradzkiej, czyli na Węgry, Słowację i do Czech. Zachorowalność w tych państwach, podobnie jak w Polsce, jest niska, więc ryzyko zachorowania nie jest tam dziś tak duże jak na zachodzie Europy czy w Stanach Zjednoczonych – stwierdził polityk.


Gut-Mostowy odniósł się też do kwestii, którą poruszaliśmy na łamach naTemat.pl. Chodzi o organizację kolonii oraz obozów dla dzieci i młodzieży. Szef Polskiej Izby Turystyki Młodzieżowej Krzysztof Maziński skarżył się w jednym z naszych wywiadów, że jego branża od dłuższego czasu nie może uzyskać od rządu żadnego planu działania ws. pandemii. Odpowiedzi udzielił mu w końcu wiceszef resortu rozwoju.

– Zależy nam bardzo na tym, żeby dzieci i młodzież mogli bezpiecznie odpocząć podczas wakacji. Po spotkaniu z MEN mamy wspólne stanowisko, że w odpowiednich reżimach sanitarnych wakacyjny wypoczynek dzieci i młodzieży może być możliwy – powiedział Andrzej Gut-Mostowy.

Czytaj także: 15 miejsc w Polsce, które zastąpią ci zagraniczne wakacje. Niektóre to nieoczywiste perełki

źródło: "Rzeczpospolita"