To nie spodoba się premierowi. Budka podsumował wizytę Morawieckiego w restauracji
Media społecznościowe obiegły zdjęcia Mateusza Morawieckiego z restauracji, na którym nie zachowuje odpowiednich odległości, które narzucają przepisy ustanowione przez rząd. Zachowanie premiera podsumował szef PO Borys Budka. Jego zdaniem to była bardzo nieudolna ustawka.
– To, co zrobili w tej restauracji, to jest taka ordynarna ustawka. Oni nawet sztućców nie mieli. Internauci kpią z tego. Nie wiem, czy pan premier Morawiecki nie dość, że nie wie, jak trzeba zachowywać dystans, to nie wie jeszcze, że pierogi jemy sztućcami. Być może musi on być doedukowany. Kiedyś poseł Kownacki uczył Francuzów jak jeść widelcem i nożem – przypomniał Morawieckiemu przewodniczący PO Borys Budka.
Wydaje się jednak, że premier nie widzi nic złego w swoim zachowaniu. Podczas niedzielnej konferencji prasowej stwierdził, że trzeba odróżniać nakazy od zakazów. – Te pewne odległości są zalecane, ale nie są nakazywane. I tak do tej sprawy podeszliśmy – mówił Morawiecki.
Czytaj także: Wiec Dudy w Garwolinie jest "lepszy" od protestu w Warszawie? Zastępy policji ściągają do stolicy