"Mój koncert jest lepszy niż twój". TVP mimo zakazów zorganizowało koncert z publicznością

Adam Nowiński
Już nie tylko Andrzej Duda czy Mateusz Morawiecki mogą podchodzić do zakazów zgromadzeń i przepisów pandemicznych jak do zwykłych zaleceń. Do tego grona dołączyła we wtorek Telewizja Polska, która - mimo zamknięcia obiektów kulturalnych i zakazu organizacji imprez - zorganizowała koncert w Teatrze Polskim w Warszawie z okazji Dnia Matki.
TVP zorganizowała koncert mimo zakazu zgromadzeń. Fot. Facebook.com / Tomasz Sikora
We wtorek przed godziną 18.00 na antenie TVP1 transmitowany był koncert "Dla Ciebie Mamo". Na scenie Teatru Polskiego wystąpili m.in. Zenek Martyniuk, Boys, Weekend, Roksana Węgiel, Brathanki i Trubadurzy. Gdyby była to emisja nagranego kilka miesięcy temu wydarzenia, pewnie przeszłoby ono bez większego echa. Sęk w tym, że było inaczej.

Widać to choćby po publiczności, która rozsadzona jest na sali w odległości paru krzeseł od siebie. Nikt przed pandemią nawet nie wpadłby na taki pomysł. Wychodzi więc na to, że było to wydarzenie na żywo, co zresztą podkreślała sama TVP reklamując je w mediach społecznościowych. Problem polega na tym, że rząd nie zniósł ani zakazu organizowania imprez masowych, a tak przecież można nazwać koncert z publicznością, ani tym bardziej nie otworzył teatrów. Nic dziwnego więc, że w sieci aż zawrzało i pojawiła się masa komentarzy, mówiących o tym, że TVP dołączyła do grona polityków PiS, którzy traktują zakazy jako zwykłe zalecenia podlegające własnej interpretacji. "Na TVP właśnie skończył się koncert z okazji dnia matki. Był nadawany na żywo i z publicznością. W czasie pandemii. I zanim mi ktoś napisze, że odległość między uczestnikami była zachowana - obowiązuje kategoryczny zakaz organizowania zgromadzeń kulturalnych", "Mój koncert jest lepszy niż twój”, "Czy policja zgłosiła do Sanepidu naruszenie zasad przez TVP, która zorganizowała nielegalny koncert "Dla Ciebie, Mamo"? – można przeczytać na Twitterze.


Czytaj także: "Trzynastkę pan dostał ode mnie i rządu". Tak Duda chwalił się prezentami w Garwolinie