Wakacje w dobie koronawirusa. Polacy rezygnują z wyjazdów zagranicznych na rzecz podróży po Polsce

redakcja naTemat
Wraz z nadejściem lata i złagodzeniem rządowych obostrzeń, dużo intensywniej myślimy o wakacyjnych wyjazdach. Jak się okazuje, coraz więcej Polaków rezygnuje z zagranicznych ośrodków wypoczynkowych i decyduje się na wakacje w zacisznych wiejskich miejscowościach na terenie kraju.
W czasie pandemii koronawirusa Polacy rezygnują z wczasów za granicą na rzecz podróży po Polsce. Reuters
Może to być nawet namiot w lesie lub chatka nad jeziorem. Ważne, aby było to miejsce oddalone od turystycznych tłumów. Kiedy Małgorzata i Maciej Bryl otworzyli w zeszłym roku 4rest Camp na Kaszubach, na którym mieszczą się jurty z widokiem na jezioro, nie spodziewali się w tym sezonie takiego wzrostu zainteresowania ze strony gości spragnionych wiejskiej samotności.

Polska zgłosiła dotychczas 32 tysięcy przypadków COVID-19, w tym 1359 zgonów. Po złagodzeniu restrykcji większość sklepów i firm ponownie się już otworzyła, lecz obawy budzi wciąż wysoka dzienna liczba nowych infekcji, utrzymująca się na poziomie ok. 400 przypadków. Brylowie prowadzą również 20-pokojowy pensjonat, ale liczba rezerwacji znacząco spadła w porównaniu z ubiegłym rokiem, ponieważ ludzie poszukują odosobnienia.

Aleksandra Klonowska-Szalek to współzałożycielka oferującej wynajem klimatycznych noclegów w ukrytych zakątkach Polski. Od czasu odmrożenia turystyki w maju, na jej stronie internetowej odnotowano wzrost rezerwacji o 400% w porównaniu z rokiem ubiegłym.

Zdaniem Pawła Piwowara, współwłaściciela "Starego Gospodarstwa", Polacy odkrywają na nowo ukryte atrakcje swojego kraju. Zobacz materiał wideo.