"Źle się dzieje w państwie polskim". Rozenek stanęła w obronie ludzi LGBT i wylał się na nią hejt
Małgorzata Rozenek-Majdan oburzyła swoich fanów wpisem, w którym otwarcie stanęła w obronie protestu aktywistów LGBT w Warszawie. Internauci wytknęli gwieździe, że hormony uderzyły jej do głowy. "Manifestacje patologii o prawo d*py" – czytamy w komentarzach.
Post Małgorzaty Rozenek-Majdan nie przypadł jednak do gustu jej obserwatorom. Fani wylali na nią "wiadro pomyj". "Tyle hormonów pani zapodali, że się poprzewracało w głowie" – skomentował jeden z użytkowników portalu. "Jesteś poj*bana" – podkreślił pewien internauta.
"Niech się pani nie ośmiesza. Żenada. Czy pani jest ślepa i głucha, bo nie wiem. Widziała pani tę pokojową demonstrację" – czytamy w komentarzach.
Czytaj także: "Jak coś trzeba... No to ojciec". Tata Małgorzaty Rozenek opowiada o relacjach z wnukami
Protesty w obronie Margot
Przypomnijmy, że z raportu Rzecznika Praw Obywatelskich przygotowanego w ramach Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur, opinia publiczna dowiedziała się już, że w Warszawie policja miała wyłapać nie tylko uczestników protestu środowisk LGBT, ale także przypadkowe osoby wracające z zakupów i zagranicznego turystę.Jak informowaliśmy w naTemat, zachowaniem funkcjonariuszy zbulwersowana jest m.in. była komendantka powiatowa policji w Zgierzu, która w mediach społecznościowych opublikowała oświadczenie bardzo krytyczne dla młodszych kolegów po fachu.
Czytaj także: Szpakowi puściły nerwy. Dosadnie pokazał, co myśli o dzieleniu ludzi w Polsce