Nawalny dosłownie krzyczał z bólu w samolocie. To nagranie pokazuje, jak cierpiał

Łukasz Grzegorczyk
Aleksiej Nawalny w ciężkim stanie trafił do szpitala. Współpracownicy rosyjskiego opozycjonisty podejrzewają, że mógł on zostać otruty. W sieci opublikowano nagrania z samolotu, którym podróżował 44-latek. Słychać na nich, jak dosłownie krzyczał z bólu.
Aleksiej Nawalny w samolocie krzyczał z bólu. Są nagrania. Fot. Twitter / @juliaioffe
– Dziś rano Nawalny wracał do Moskwy z Tomska. W trakcie lotu poczuł się źle. Samolot pilnie lądował w Omsku. Aleksiej doznał zatrucia toksynami – potwierdziła Kira Yarmysh, rzeczniczka rosyjskiego opozycjonisty.

Do sieci trafiło nagranie z samolotu, na pokładzie którego znajdował się Nawalny. W materiale wideo słychać jego krzyk, a także można zobaczyć służby ratunkowe, które interweniowały po tym, jak maszyna awaryjnie wylądowała w Omsku. Na Twitterze są też nagrania z momentu, jak Nawalny był przenoszony z samolotu do karetki. – Podejrzewamy, że Aleksiej został otruty czymś zmieszanym z jego herbatą. To była jedyna rzecz, którą pił od rana – podkreśliła Yarmysh. – Lekarze mówią, że toksyczny środek wchłania się szybciej przez gorący płyn. W tej chwili Aleksiej jest nieprzytomny – dodała. Jej wypowiedź cytuje BBC. Na Twitterze Yarmysh podkreśliła, że dokładniejsza diagnoza ma być dopiero wieczorem. Dodajmy, że Aleksiej Nawalny to znany rosyjski opozycjonista, zagorzały krytyk prezydenta Władimira Putina. Wielokrotnie był już zatrzymywany przez służby w swoim kraju.


Czytaj także: Aleksiej Nawalny "w stanie reanimacji". Rosyjski opozycjonista mógł zostać otruty

źródło: BBC