Izrael: nowe aresztowania ws. gwałtu na szesnastolatce. Dwucyfrowa liczba podejrzanych
Izraelska policja aresztowała kolejne siedem osób w związku ze zbiorowym gwałtem na szesnastolatce – przekazał w niedzielę portal Haaretz. Łącznie aresztowano już 11 podejrzanych, a dziewięciu z nich to nieletni.
W artykule opublikowanym przez Haaretz pojawia się wypowiedź gościa, który tamtego dnia dotarł do hotelu. "Kiedy przyjechałem, grupa młodych mężczyzn gromadziła się obok mojego pokoju. Nie wiem, czy to ci, których szuka policja, ale dużo ludzi zgromadziło się i robiło sporo hałasu" – opowiada turysta.
W niedzielę do aresztu trafiło siedmiu nieletnich, podejrzewanych o udział w gwałcie. Zatrzymano także kierownika hotelu. Zarzuca się mu dopuszczenie do przestępstwa oraz utrudnianie śledztwa.
Wcześniej aresztowano dwóch 27-latków, którzy są głównymi podejrzanymi w tej sprawie. Jak informuje Haaretz, dowody przeciwko nim mają "wykraczać poza nagrania z hotelowego monitoringu".
Szesnastolatka zgłosiła się na policję dwa dni po zdarzeniu. Wiadomo, że nie była gościem hotelu, ale piła tam ze znajomymi alkohol. Dziewczyna nie jest w stanie stwierdzić, ilu mężczyzn brało udział w gwałcie. Jeden ze świadków wspomniał nawet o 30 osobach, ale policja wyklucza raczej taką liczbę.
Sprawa zbulwersowała opinię publiczną w Izraelu. W będących jej następstwem protestach przeciwko przemocy wobec kobiet uczestniczyły tysiące osób. Demonstranci żądają m.in. zaostrzenia przepisów i większej pomocy dla kobiet, które padły ofiarą napaści seksualnych.
źródło: Haaretz